Pov. YuRi
Gdy lekcje się skończyły, ruszyłam razem z dziewczyną w stronę wyjścia ze szkoły. Tych Bad Boy'ów nigdzie nie było. Całe szczęście.
Pożegnałam się z YeonRin i ruszyłam do domu, w którym znalazłam się po 20 minutach. Gdy weszłam do środka, od razu poczułam unoszący się zapach jedzienia, co bardzo mnie zdziwiło. Jak się okazało, moja mama była w domu. Skierowałam się w stronę kuchni, tam gdzie była moja rodzicielka.
- Cześć mamuś, a co ty nie w pracy? - podeszłam do mamy i ją przytuliłam.
- Cześć, córcia. Odwołali nam na dziś spotkania, więc jestem wczęściej w domu. - moja mama oddała przytulasa i się uśmiechnęła.
-Rozumiem. - odpowiedziałam mamie z uśmiechem.
- Siadaj, już daje ci obiad. - powiedziała nalewając nam do talerzy jakąś potrawę. Jak się okazało, był to Ramen. Zjadłyśmy z mamą danie w spokoju. Po zjedzeniu posiłku, mama pozbierała naczynia i zaczęła wkładać je do zlewu.
- Mamo przecież mamy zmywarkę. Zostaw ja się wszystkim zajmę, a ty idź sobie może coś oglądnij, hm? - powiedziałam do mamy z uśmiechem co odwzajemniła.
- No dobrze, YuRi. Jestem tak zabiegana, że już nawet zapomniałam, że mamy zmywarkę. - powiedziała śmiejąc się, na co ja również się zaśmiałam. Pocałowałam tylko mamę w policzek, a ona poszła do salonu.
Gdy skończyłam wkładać naczynia do zmywarki,.poszłam tylko powiadomić mamę, że idę odrobić lekcje, a następnie poszłam do siebie, gdzie usiadłam do biurka i zaczęłam robić zadnia.
Po odrobieniu wszystkich zadań, spakowałam się od razu do szkoły, żeby już mieć z głowy. Zeszłam do mojej mamy na dół, ale jak się okazało spała na kanapie, a w telewizji leciała jakaś drama. Wzięłam koc i przykryłam nim rodzicielkę, aby nie było jej zimno. Popatrzyłam na zegarek, który wskazywał już godzinę 19:30 postanowiłan pójść do kuchni i przyrządzić dla mnie i dla mamy kolację.
Na kolację zrobiłam nam kanapki z sałatą, serem, ogórkiem zielonym oraz pomidorem, gdy wszytko było już gotowe poszłam obudzić mamę.
- Mamo chodź zjeść kolację. - powiedziałam lekko szturchając rodzicielkę.
- Co? A tak, tak już idę. - wstała i skierowała się ze mną do kuchni. Usiadłyśmy przy wyspie i zaczęłyśmy jeść. Siedziałyśmy w ciszy jedząc posiłek, ale tę ciszę przerwała mama.
- A jak tam w szkole? - zapytała patrząc na mnie.
- Dobrze, nauczyciele są bardzo mili, YeonRin jest super. Chyba już śmiało mogę nazwać ją moja przyjaciółką. - odpowiedziałam z uśmiechem. Postanowiłam narazie nic nie mówić mamie o tych chłopakach, bo nie widziałam takiej potrzeby.
- To bardzo się cieszę, że ci się podoba. - mama zaczęła zbierać nasze już puste talerze.
- O której jutro kończysz pracę? - zapytałam mamy.
- Jakoś wieczorem, kochanie. A dlaczego pytasz? - odpowiedziała chowając naczynia do zmywarki.
- Tak, pytam. To ja już pójdę się umyć i położyć, dobrze? - powiedziałam rodzicielce.
- Dobrze, YuRi. Śpij dobrze. Dobranoc. - podeszła do mnie i przytuliła.
- Dziękuję i nawzajem. - odwzajemniłam uścisk i ruszyłam do siebie do pokoju.
Wzięłam piżamę i skierowałam się do swojej łazienki. Tam wykonałam wieczorną rutynę i poszłam położyć się do łóżka. Chwilę popatrzyłam jeszcze na Instagaram'a, a następnie ustawiłam sobie na jutro budzik. Odłożyłam telefon na szafkę, i tak jeszcze jakiś czas rozmyślałam o różnych rzeczach.
Rozmyślałam tak dopóki nie zasnęłam.
CZYTASZ
Bad Boy | Jungkook
FanfictionMin YuRi. Dziewczyna, która straciła swojego ojca w wypadku. Nie chcąc, aby Polska przypominała jej o tym strasznym zdarzeniu, wraz ze swoją matką przeprowadza się do Korei Południowej. Dziewczyna wraz z matką zamieszkują w stolicy. Dziewczyna nie s...