✰ 36 dzien |11.06.20 | ✰

122 20 12
                                    

Dzisiejszy dzień to tak naprawdę taki chillout .
Wstałam ok 11 serio i najbardziej byłam zła na to że śniadanie zjadłam dopiero o 11:30 a o tej godzinie normie za godzinę jadalnym obiad , ale już trudno.
Wysłałam prace na polski w potem polezalam trochę nic nie robiąc , aż w końcu zapytałam się koleżanki czy chce iść ze mną na deskorolkę.
Noi poszłyśmy ale było tak gorące ze byłyśmy na dworzu lekko ponad godzinę.
Po kolacji zrobiłam ćwiczenia które zajęły mi tak 40 min.

❤️ Możecie się pochwalić czy będziecie mieć w tym roku pasek na świadectwie // ja będę miała ❤️

Śniadanie - serek danio
Obiad - mięso gotowane z sosem
Podwieczorek - nie wiem chyba nic
Kolacja - Hot dog 😔

Cele :
wypicie ponad 1 l wody : ✅
odrobienie lekcji : ❌
spacer przynajmniej 30 min : ✅
pójście spać przed 1:00 : ❌
ćwiczenia na brzuch , ręce itp : ✅
nie jedzenie słodyczy ani fast foodów : ❌
uczenie się angielskiego : ✅

Aktywność :
• Jazda na deskorolce
• ćwiczenia 40 minut

𝐝𝐳𝐢𝐞𝐧𝐧𝐢𝐤 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐮𝐝𝐳𝐚𝐧𝐤𝐚 - trigger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz