✰ dzień 6 | 3.08.20 | ✰

92 13 5
                                    

[ 7:35 ] - pobudka , musiałam dziś tak wcześnie wstać ( ofc na mnie wcześnie hah ) bo musiałam już wracać do domu
[8:05] - śniadanko
[ 9:40- 12:40 ] - po powrocie do domu , leżałam i przeglądałam social media , ok 11:20 zjadłam loda smietankowo-czekoladowego
[ 12:40 ] - obiad
[ 13:55 - 14:40 ] - byłam zmęczona i trochę bolała mnie głowa , także postanowiłam się położyć i trochę przespać.
[ ok 15:05 ] - zjadłam 1 tosta - uwielbiam tosty , jednak staram się również ograniczyć pieczywo
[ 16:20- 17:05 ] - pisałam książkę , być może kiedyś ją opublikuje , chociaż wydaje mi się że zupełnie nie umiem ich pisać - możecie dać znać czy to dobry pomysł 😘
[ 18:20 ] - kolacja ( mleko z płatkami ) - ja serio je uwielbiam hah
[ 19:25-19:50 ] - ćwiczenia - wróciłam do domu także znowu zaczynam z zestawem ćwiczonek
[ 20:00 - 22:00 ] - odpoczynek po ćwiczeniach , umycie się itp

Czy tylko u mnie dzisiaj cały dzień padało?
Właśnie przez to spędziłam prawie cały dzień w domu , chociaż nie podjadałam i tutaj jestem z siebie dumna.
Wypiłam tez MEGA dużo wody jak na mnie bo prawie 3 litry!

Kroki - 6671 😔
Woda - prawie 3 litry

Dobrej nocy kochani!

𝐝𝐳𝐢𝐞𝐧𝐧𝐢𝐤 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐮𝐝𝐳𝐚𝐧𝐤𝐚 - trigger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz