✰ tydzien 6 | 17.06.20 | ✰

109 18 0
                                    


Dziś wstałam wcześnie , oczywiście na mnie wcześnie , bo o 8:20.
Zjadłam śniadanko i nie wiedziałam co mam porobić , ponieważ nie miałam dziś lekcji.
Noi tak w końcu po tych 3 miesiącach zrobiliśmy spotkanko z moimi przyjaciółkami!
Pewnie jak się domyślacie to po tych 3 miesiącach mieliśmy wiele tematów do gadania.
Po ok 3 godzinach wróciłam do domku i zjadłam obiad.
Trochę poleżałam i poprzeglądałam insta , a potem zjadłam galaretkę.
Uwaga , uwaga od dziś zaczęłam skakać na skakance!
skacze mniej więcej tak że 20-25 skoków i minutowa przerwa.
Powtarzam to jakoś 7-8 razy bo dopiero zaczynam :)
Jeżeli jest tu ktoś kto również skacze na skakance to może dać mi jakieś rady czy coś hah

śniadanie - mleko z płatkami

obiad - gotowane mięso z warzywami ( znowu , ale tak bardzo to lubię i w dodatku jest zdrowe )

podwieczorek - galaretka i oprócz tego trochę malin oraz borówek

kolacja - kanapka z chleba  razowego z serem i pózniej zjadłam jeszcze takiego małego gofra

cele :
wypicie ponad 1 l wody : ✅
odrobienie lekcji : ❌ bo nam już nie zadają XD
spacer przynajmniej 30 min : ✅
pójście spać przed 1:00 : ✅
ćwiczenia na brzuch , ręce itp : ✅
nie jedzenie słodyczy ani fast foodów : ✅
uczenie się angielskiego : ❌

aktywność:
• ćwiczenia sama nie wiem ile ale dużo 🥵
• skakanka ok 15 min

𝐝𝐳𝐢𝐞𝐧𝐧𝐢𝐤 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐮𝐝𝐳𝐚𝐧𝐤𝐚 - trigger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz