[ 10:05 ] - pobudka , wstałam dziś trochę późno , ale przynajmniej się wyspałam i czuje się trochę lepiej , jednak nadal mam katar.
[ 10:40 ] - postanowiłam się zważyć i...
schudłam od wczoraj 300 gram i bardzo się cieszę.
[ 11:00 ] - śniadanie 135 ml mleka + 30 gram płatków ok 175 kcal
[ 11:20 - 12:15 ] - pisałam trochę z taką przyjaciółka i ogrniałysmy trochę sprawy co do następnego tygodnia o ile będę już zdrowa hah
[ 12:20 - 13:00 ] - zabrałam się na pisanie rozdziałów nowej książki.
bardzo możliwe , ze już jutro ją opublikuje!
[ 13:30 - 13:55 ] - w końcu wzięłam się za naukę francuskiego!
to znaczy powtarzam rzeczy , które uczyłam się przed kwarantanną jeżeli starczy mi jeszcze trochę czasu to po uczę się jeszcze innych rzeczy.
[ 14:00 ] - obiad ( rosół z małą ilością klusek.
idk ile kcal ale podejrzewam , ze ok 140 )
[ 15:50 - 16:20 ] - rozwiązywanie zadań z matematyki
[ 16:35 ] - 3 śliwki ( 46 kcal )
[ 18:05 ] - kanapka z chlebem razowym , twarożkiem i rzodkiewką i kanapka z chlebem razowym i pomidorem ( ok. 200 kcal )
[ 20:45 - 21:10 ] - ćwiczenia + cardio
razem : ok 600 kcal
kroki - 3487 - dziś byłam tylko tak naprawdę na dworzu z psem
woda - ok 2,5 litra
__________
jak wam minął dzień?
ja już się lepiej czuje jednak mam nadal katar.
w końcu znowu wróciłam do ćwiczeń , ale nie tak na 100%
zrobiłam dziś jeden trening emi wong i 2 cardio ( jeden ma 3-4 minuty).
będę ćwiczyła stopniowo z dnia na dzień więcej , bo nie ćwiczyłam od ponad tygodnia.
myślałam , ze jak będę jadła tak mało kalorii to będę się gorzej czuła , a jest wręcz przeciwnie!
dobrej nocy!
