♡ dzień 9 | 6.08.20 | ♡

81 8 0
                                    

[ 9:40 ] - pobudka , obudziłam się i już mam cel , do jutra muszę schudnąć przynajmniej 200 gram.
Jeżeli ja nadal będę się tak niepoważnie do tego wszystkiego  zabierać to nigdy nie uda mi się schudnąć

[ 10:30 ] - umyłam włosy

[ 11:15 ] - śniadanie mleko z płatkami i połowa kanapki

[ 14 : 20 ] - obiad schab i ogórek kiszony 😒

[ 15:30 - 18:30 ] - byłam u koleżanki na urodzinach , zjadłam tylko kawałek ciasta także nie jestem jakoś zła z tego powodu

[ 19:40 - 21:00 ] - myślałam ze już nic mnie dziś nie zaskoczy , a jednak - pojechaliśmy z rodzicami do galerii i na pizzę uhh
Przyznam była dobra i najadłam się , ale co z moją dietą i schudnięciem do jutra?!

Kroki -6268
Woda - około 1,5 litra

________________

Dawno nie byłam tak na siebie zła , najgorsze jest to , że niedawno zaczął mnie bolec brzuch , tyle razy mówiłam sobie ze nie mogę tak późno nic jeść ugh
Jutro za karę będę jadła bardzo , bardzo mało. Może nie zrobię Głodówki ale postaram się zjeść mało kalorii i przebywać dużo czasu poza domem aby zapomnieć o jedzeniu.
Zapomniałam o jeszcze jednej rzeczy , dziś po powrocie do domu nie miałam kompletnie siły na ćwiczenia , także dziś tez z nimi sobie odpuściłam.

A teraz dobranoc wszystkim!

𝐝𝐳𝐢𝐞𝐧𝐧𝐢𝐤 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐮𝐝𝐳𝐚𝐧𝐤𝐚 - trigger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz