✰ dzień 8 | 5.08.20 | ✰

97 11 8
                                    

[ 10:10 ] - pobudka

[ 10:40 ] - śniadanko - mleko z płatkami i kanapka z dżemem truskawkowym , jeju wiem miałam jeść mniej ale nie umiałam się powstrzymać

[ 13:00 ] - poszłam z koleżanką odebrać paczkę z
paczkomatu

[ 13:35 - 15:10 ] - pojechałyśmy do galerii wracając kupiliśmy sobie shake'a waniliowego

[ 15:30 ] - obiad ( kalafior z burakami i mięso gotowane )

[ 16:30 - 17:15 ] - postanowiłam ze sama się przejdę na dwór , chodząc czytałam książkę ( ofc z wattpada )

[ 18:20 ] - kolacja ( tost )

[ 18:45 - 19:50 ] - kolejny spacerek tym razem z koleżanką , szliśmy sobie ulicą i widziałyśmy taką słodką pare dziewczyn idących za rękę i przytulających się ❤️

[ 20:40 - 21:00 ] - ćwiczenia na nogi i jeszcze jedne na spadek wagi

Kroki - 18 104
Woda - ponad 1,5 litra

________________________

Ogólnie to dziś trochę myślałam i zdałam sobie sprawę z tego , że za 26 dni wracamy do szkoły.
Po wakacjach idę do 7 klasy - wiem jestem jeszcze mega młoda , ale wyglądałam na straszą i czuje się starsza.
A i chciałam się was zapytać czy w 7 klasie jest ciężko i czy muszę się jakoś specjalnie czegoś obawiać ( za każdą odpowiedz dziękuje ) ✨

___________________

Dobranoc i kolorowych snów! 🌙

𝐝𝐳𝐢𝐞𝐧𝐧𝐢𝐤 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐮𝐝𝐳𝐚𝐧𝐤𝐚 - trigger Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz