W roku 2056 liczba ludności na świecie przekroczyła dziesięć miliardów ludzi. Rządy na całym świecie starają się przywrócić poprzedni stan rzeczy, ale jednego nie mogą zmienić - ciągle rosnącej liczby osób i coraz to malejącej ilości miejsc mieszkalnych, jedzenia i medycyny. Ale co mają z nimi zrobić? Nie można przecież odebrać niewinnym ludziom życia, prawda? Dlatego w najuboższych dzielnicach panuje jedna zasada - jeśli ktoś jest na skraju śmierci, musisz mu pomóc...ale nie przeżyć. Liczą się pieniądze, a władza i tak jest już wystarczająco skorumpowana. Jeon Jeongguk, mieszkaniec jednej z najuboższych dzielnic Daegu decyduje się jednego dnia złamać tą decyzję, kiedy widzi wykrwawiającego się na śmierć blondyna w jednej z uliczek. Nie wie jednak, że przez tą decyzję wplącze się w niemałe kłopoty, wzbudzając zainteresowanie jednego z szefów mafii, którego nazywają Thirío. Lub gdzie Jeon Jeongguk zostaje lekarzem mafiozy Kim Taehyunga, aby spłacić swój dług. Nie może oprzeć się jego urokowi, powoli zakochując się w niebezpiecznym mężczyźnie, podczas gdy gangster próbuje wmówić sobie, że takie coś jak miłość nie istnieje...choć jego działania, w tym mszczenie się na każdym, kto skrzywdził Jeongguka w przeszłości, temu przeczą. Co musiałoby się stać, aby Thirío zrozumiał, że się myli? Co jeśli wcale nie jest najsilniejszy z ich dwójki?