Pov. Aiko
Z wstrząsem obudziłam się. Te głupie sny o spadaniu to nie jest coś co lubię. Poza tym, czemu ja leżę w łóżku? Gdzie jest Bakugou? Co ja robię w jego pokoju? Szybko wstałam ale za chwilę poczułam jej zakręciło mi się w głowie i upadłam. Jestem bardzo słaba ale dlaczego? Co się stało?
Usłyszałam, że ktoś wbiega po schodach i ciągnie za klamkę. Do pokoju wszedł Katsuki.
-Jezu głupi baranie miałaś leżeć. - Katsuki wziął mnie na ręce i położył do łóżka.-Co się stało? - przez chwilę patrzyłam na jego ręce, które mnie otulają kołdrą po czym przeszłam wzrokiem na jego oczy.
-Powinienem ciebie zapytać. - odpowiedział wzburzony
-Nie pamiętam... Przepraszam. - upuściłam wzrok na swoje nogi.
-Kurwa głupcze. - szturchnął moja głowę.
-No co. - zmarszczyłam brwi i znów wróciłam oczami do jego twarzy.
-Nie przepraszaj za coś czemu nie jesteś winna. Rozumiesz? - usiadł obok mnie.
-Dobrze.. - odpowiedziałam.
-Jeszcze ze niańkę ze mnie zrobiłaś. Idę Ci po to jedzenie bo jak mi zjedziesz to nie będzie dobrze. Poczekaj chwile i nie wychodź bo dostaniesz ode mnie z bomby, zrozumiałaś? - wstał i podszedł do drzwi.
-Tak tak ble ble idź już. - rozkazałam. Katsuki wyszedł z pokoju i coś tam gadał pod nosem ale to już normalne. Ciężko się nie przyzwyczaić. Niedługo będę musiała z nim walczyć. Znaczy... O ile dam w ogóle radę.
Ok jestem na biologi eło eło
CZYTASZ
[w trakcie Remontu, Nie Dokończone!] Dziewczyna (Bakugou Katsuki x Oc) BnHA
FanfikcePrzez całe życie myślałam, że będę musiała przeżywać je samotnie. Bez drugiej oddanej mnie osoby u boku, lecz gdy przyszedł czas na liceum zjawił sie ktoś, kto zahipnotyzował mnie swoją osobą i marzę jedynie o tym by to sie nigdy nie skończyło. Lecz...