Jk-będzie jej ciężko z wiedzą, że ma gdzieś siostrę która jej nie chce
-nie dowie się, że mnie ma
Jk-dowie bo ktoś w końcu jej to powie
-da radę
Jk-nie da
-przestań co? Zajmij sie sobą potworku
Jk-nie mów tak do mnie
-to stąd wyjdź
Jk-nie wyjdę bo ją oddasz
-i co z tego nawet jeśli tu jesteś to i tak to zrobię
Jk-nie zrobisz
-a chcesz się przekonać?
Ten odszedł i poszedł po małą i przyj przyszedł z nią na rękach
Jk-jak przemyślisz swoje zachowanie to przyjdź
I zniknął razem z nią pewnie do domu bo gdzie indziej
-japierole...
Pov Jk
Znaleźliśmy się w domu stali tam Jimin Tae i Vanessa jak zobaczyli mała dziewczynkę na rękach to byli w wielkim szoku
Tae-mówiłem żeby z tego dzieci nie było i jak zwykle nie słuchasz
-to nie moje dziecko....
Jimin-a czuję?
Ba-JEON JUNGKOOK CZY TY JESTEŚ POWAŻBY? KRAŚĆ CZYJEŚ DZIECKO?!
-nie drzyj się bo ją obudzisz a ja się nią nie umiem zajmować czekaj zaraz wytłumaczę wam
I poszedłem kładąc ją na łóżku po czym wróciłem byli wkurwieni
Va-co to za dziecko się pytam?!
-usiądź
Va-jej rodzice pewnie teraz się martwią bo ty....
-ona nie ma rodziców!
Va-co...
-to co słyszałaś nie ma rodziców