45

78 5 0
                                    

Pov Jk

Siedziałem właśnie z braćmi i Vanessą obmyślając jak mamy ją mu zabrać nagle poczułem na rękach jakby ktoś mnie pociął w niektórych miejscach

-Ala!!

V-co jest?

-nie wiem jakby ktoś mnie pociął w niektórych miejscach na rękach

Po chwili poczułem ból na plecach jakbym upadł przez co położyłem się z grymasem na kanapie po niespełna minucie poczułem pieczenie na poliku

-co jest do chuja....

Jm-nie wiem czekaj zadzwonię do Jin'a żeby przyjechał

Teraz poczułem jakby ktoś wbił kły w moją szyję przez co krzyknąłem z bólu to taki okropny ból co się ze mną dzieje nigdy tak nie miałem przecież!

Po około półgodzinie przyjechał Jin zaczął mnie badać

Jin-nic nie wskazuje na żadną chorobę albo zarażenie się czymś z czyjejś krwi....

-to o co chodzi?

Jin-ym... a czy się zakochałeś w kimś?

Szepnął patrząc w moje oczy a ja nie wiedziałem co powiedzieć

-ym.... Ni...

Nie dokończyłem bo Taehyung się wtrącił

V-tak

Jin-w takim razie ta osoba w której jesteś zakochany jakby no nie wiem. Co czułeś dokładnie?

-jakby ktoś w kilku miejscach mnie pociął na rękach potem jakbym upadł na plecy na coś twardego potem pieczenie na poliku a potem jakby ktoś wbił kły w moją szyję....

Jin-w takim razie ktoś musiał to zrobić osobie którą kochasz... czujesz ten sam ból co ta osoba młody... ktoś ci się znęca nad kobietą

Poklepał mnie po ramieniu a ja zamarłem Minho się znęca nad Tiną moja Tiną....

-skurwysyn

V-musimy działać... chyba że już za późno...

-nie nie jest za późno za krótko czułem ten ból musiał wypić tylko trochę by ją uśpić więc nie jest za późno ale jak my to zrobimy niby? Jak ją wydostaniemy z jego rąk?!

Potwór / Jeon Jungkook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz