32

89 6 0
                                    

JM-ale ja tylko mówię jak jest zajmij się soba może Minho odpuści....

Wywróciłem oczami i wyszedłem poszedłem do pokoju gdzie była Mia nie było jej tam może Vanessa ją wzięła albo Tina zszedłem na dół lecz tam była i Tina i Vanessa w kuchni rozmawiały ale żadna z nich nie miała małej dziewczynki o kurwa o kurwa poszedłem szybko do Tae może on ją wziął bo się przebudziła wbiegłem do jego pokoju

V-a tobie co?

-widziałeś gdzieś Mie?

V-przecież Vanessa zaniosła ją do twojego pokoju...

-nie ma jej tam!

V-jak to jej kurwa nie ma?!

Wszedł Jimin

V-widziałeś Mie?!

JM-nie?

-Japierdole.....

V-no chyba nie myślisz że.....

-tak myślę że to Minho

JM-co powiesz Tinie?

-ym Tae powiedz Tinie żeby zrobiła ci cos dobrego do jedzenia bo jesteś głodny i weź Vanessa i niech idzie do Jimin'a Jimin jej wytłumaczy a ty wybrzydzaj wszystko to co zaproponuje do jedzeni dobra?

Ten kiwnął głową i poszedł a ja zacząłem myśleć nad planem jak odbić małą jeśli dalej żyje przecież Tina się załamie....

Koniec pov kook'a

Stałyśmy w kuchni z Vanessą i się śmiałyśmy jest naprawdę w porządku nagle wszedł Tae był taki jakiś poddenerwowany

V-ym Tina zrobiłabyś mi coś do jedzenia? Ja mam dwie lewe ręce do tego a Vanessa musi iść do Jimin'a bo on coś tam potrzebuje proszeeee

Pociągnął Vanesse i szepnął jej coś na ucha a ta poszła

-ym dobra ale co w takim razie?

V-nie wiem wymyśl coś

-to nie wiem makaron z czymś? Nwm z kurczakiem i serem?

V-ble

-naleśniki?

V-fu za słodkie

Westchnęłam

-kanapki?

V-kto to kurwa jeszcze je?

-płatki?

V-nie...

-no kurwa Taehyung! Zdecyduj że się jak już się zdecydujesz powiedz idę zobaczyć do Mii

V-nie!!! Znaczy ty mi wymyśl coś! Jk już sprawdził wszystko git u niej....

-kręcisz coś.....

Dziwnie się zachowywał

V-no coś ty...

Potwór / Jeon Jungkook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz