-nie słódź tak-powiedziała dziewczyna lekko się śmiejąc pod nosem
-bo?-spytałem podnosząc jedną brew
-nie lubię gdy ktoś aż tak słodzi...-powiedziała cicho a ja kiwnąłem głową
-idziemy spać?-kiwnąłem głową a ja wstałem i poszedłem się szybko umyć i przebrać gdy skończyłem wróciłem i położyłem się koło półprzytomnej dziewczyny
-dobranoc kocham cię-szepnąłem i ucałowałem jej czoło
-dobranoooocccccc~-przeciągnęła a ja się lekko Usmaichnalem i ją przytuliłem po chwili usypiając
Koniec pov jk
Czułam się dziwnie... jestem w związku z wampirem czy to ma prawo działać? Gdy zasnął ja dalej patrzyłam na niego był taki przystojny że japierdole te kolczyki jego pieprzyk pod ustami jego oczy jezu zaczęłam się bawić jego włosami przez co zaczęłam odpływać gdy nagle poczułam jak coś mi się wbija w szyję a dokładniej dwa... kły?.... Cholernie bolało sparaliżowało mnie to nie mogłam krzyczeć po chwili odpłynęłam