- Puść mnie...-powiedziała spokojnie.
-Jeśli mnie nie wysłuchasz nigdzie cie nie puszcze -odparł i patrzył na mnie tymi swoimi czekoladowymi oczami trzymając jedocześnie za nadgarstki przyciskając do ściany.
-Proszę , naprawde musze już iść - mówiła błagalnym tonem próbując sie wyrwać z jego mocnego uścisku.
-Dlaczego mnie nie wysłuchasz ?
-B-boo... - zaczęła się jąkać ale to nic nie dało ponieważ chłopak momentalnie wpił się w jej usta uciszając ją przy tym...
_________________
Zapraszam na moje pierwsze opowiadanie mam nadzieje że się spodoba :)
Do Następnego :) xoxo
CZYTASZ
No Boys, No Problem
Romance[OPOWIADANIE PISANE BARDZO DAWNO, WIĘC PROSZĘ O WYROZUMIAŁOŚĆ. ZDAJE SOBIE SPRAWĘ Z ILOŚCI BŁĘDÓW I NIE SPÓJNEJ AKCJI. POSTARAM SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ POPRAWIĆ WSZYSTKO] - Puść mnie...-powiedziała spokojnie. -Jeśli mnie nie wysłuchasz nigdzie cie nie...