- Wróciłem - Ryknął mój kuzyn. Kiedy wszedł do domu. Ugh i znowu sie z nim użerać.
- Gdzie jesteś ? - dalej krzyczał mój kuzyn.- Tutaj... -również krzyknęłam
Wpadł do pokoju i powiedział. - nikogo tutaj nie było ? - i co ja mu powiem ?!?
- Nie, nie było. Siedze sama od 3 godzin i oglądam beznadziejne horrory.
- To dobrze... - wyszedł i zamknął za sobą drzwi. Nawet jeśli to co go to obchodzi?
********
Nick POV
Czekałem na nią w szkole. Nigdzie jej nie było, martwiłem sie trochę, że to przeze mnie ale w pewnej chwili weszła.
- Cześć. -przywitałem sie gdy przechodziła.
-Hejka - mrukneła potem mnie ignorując dlatego szybko złapałem ją za nadgarstek.
-Musze ci coś powiedzieć. Ja jestem...
__________
Hejka przepraszam że taki krótki :/
Ale szkoła i brak czasu.
Jak myślicie o co chodzi Nickowi
Next rozdział już za 1-2 dni :D
Do zobaczenia xoxo

CZYTASZ
No Boys, No Problem
Romance[OPOWIADANIE PISANE BARDZO DAWNO, WIĘC PROSZĘ O WYROZUMIAŁOŚĆ. ZDAJE SOBIE SPRAWĘ Z ILOŚCI BŁĘDÓW I NIE SPÓJNEJ AKCJI. POSTARAM SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ POPRAWIĆ WSZYSTKO] - Puść mnie...-powiedziała spokojnie. -Jeśli mnie nie wysłuchasz nigdzie cie nie...