Daddy Horan

49.

  Podniosłem się z łóżka mając w głowie wielkie i męczące mnie od godziny wyrzuty sumienia. Czy ja się nie mogłem powstrzymać? Nie chciałem zrobić jej krzywdy. Zajebiście. Dopiero jeden dzień w  związku, a już przeze mnie płakała i nie ma ochoty ze mną rozmawiać. Ja zawsze wszystko muszę spierdolić. Ugh... jestem beznadziejny.

- Tatusiu? - Do sypialni weszła Nance z piąstką przy twarzy.

- Nie trzyj oczek skarbie, bo będą cię boleć. - Podeszła do mnie, a ja posadziłem ją sobie na kolanie. - Dlaczego nie śpisz? - zapytałem tuląc ją do siebie.

- Boję się. Nie chce tam spać sama - mruknęła wtulając się w mój nagi tors.

- A położysz się tutaj z tatą?

- Yhm... tak - ziewnęła, a ja wstałem i położyłem ją na materacu, nakrywając kołdrą.

- Tata za chwilę przyjdzie. Idę zobaczyć czy Rosalie śpi. - Pocałowałem jej czółko.

- Kocham cię tatusiu. - Zamknęła oczka, kładąc dłonie pod głowę. I teraz będzie tak spać.

  Po cichu wyszedłem z pomieszczenia gasząc światło. Z korytarza już widziałem słup światła wydostający się z salonu i cichy szloch.

- Rosa? - Wychyliłem się zza futryny. Dziewczyna siedziała skulona na rogu sofy z ukrytą twarzą w dłoniach. Podszedłem do niej bliżej i usiadłem obok trzymając ręce przy sobie, choć nie chcę, ale boję się, że zrobię jej jeszcze coś, a tego nie chcę. - Przepraszam - wyszeptałem. 

- N..nie masz za co. To ja powinnam cię przeprosić. - Spojrzała na mnie. Aż mi serce pękało na widok jej czerwonych, opuchniętych od płaczu oczu. Nie mogąc się powstrzymać objąłem ją ramionami. Wiedziałem, że mogę cierpieć przez odrzucenie ale to się nie zdarzyło. Rosalie objęła mnie w pasie swoimi rękami dając mi znak, że nie chce zostać sama i potrzebuje wsparcia.

- Nie masz za co - mruknąłem pocierając jej plecy by się uspokoiła. Jej ciało drżało całe z powodu szlochu i napływu negatywnych emocji. - Powiesz mi co się stało? Nie chciałaś? To za wcześnie? Jesteś dziewicą? - Zaśmiała się przez chwilę nerwowo, ale po tym znowu zaczęła płakać. Cholera... co jest nie tak. - Przyniosę ci ciepłą herbatę i wtedy wszystko dokładnie mi opowiesz - zarządziłem. Mam dość tych tajemnic. Pora na ich ujawnienie.

*Rosalie's POV*

  Otarłam zaschnięte łzy na moich policzkach rąbkiem mojej koszulki do snu. To wszystko do mnie powraca ze zdwojoną siłą. Nie daję rady psychicznie, a fizycznie jestem już po prostu wykończona. Nie mogę spać po nocach, mało jem, a do tego zmiana czasu, temperatury i ogółem te wszystkie podróże. Uwielbiam tych ludzi, ale ma ta świadomość, że oni mi nie pomogą. Nawet nie chcę ich mieszać w moje życie prywatne.

- Proszę. - Blondyn podał mi kubek z parującą herbatą za co podziękowałam mu wzrokiem. Sam wziął sobie drugi kubek. Upiłam łyka i spuściłam głowę czując się zawstydzona i zażenowana tą całą sytuacją. - Powiesz mi? - objął mnie ramieniem, a ja położyłam głowę na jego klatce piersiowej. Głaskał mnie po prawej ręce próbując dodać mi otuchy.

- Miałam kiedyś chłopaka. Moja mama i bracia uważali go za nieskazitelnie idealnego. Mylili się. Kiedy ich nie było znęcał się nade mną. Wyzywał mnie i bił jak mu coś nie pasowało. Jak miał zły dzień przychodził do mnie do domu. - Przełknęłam głośno ślinę będąc bardzo zdenerwowana. Żołądek zacisnął mi się w nieprzyjemny supeł. - Robił to nie ostrożnie, gwałtownie tak, że miałAM siniaki, a nie raz nie mogłam wstać z łóżka. - Kiedy to powiedział Niall się wyraźnie spiął. - Byłam w nim zakochana po uszy i nie wiedziałam nic złego w tm co mi robi. Wmawiałam sobie, że potrzebuje dyscypliny. Do czasu kiedy mnie nie zostawił, a Evan nie odkrył moich obrażeń na ciele. Leczyłam się u psychiatry. Przez pierwsze pół roku miałam spokój, ale to do mnie wraca i nie wiem co mam robić.

-------------------------------

Hejo... to ja... dziękuję wam za 11 000 wejść :** i za ponad 1 200 głosów. Kocham was :**

A teraz przejdźmy do komentowania rozdziału:

Co myślicie o tej całej sytuacji?? Czy Rosalie powiedziała Niallowi wszystko??

Mam do was jeszcze jedno pytanko... znaczy kilka.

Lubicie opowiadania o Niallu?? Podobają się wam moje prace?? Chcecie ich więcej na moim profilu??

Czekam na wasze odpowiedzi <3

rose xx

PS: Chciałabym wam polecić ITNC o Niallu u My_Boy_Niall

Czytałam i uważam, że naprawdę opowiadanie jest godne uwagii :**

25 VOTES + 15 KOM = NEXT JUTRO