Rozdział 9

2.7K 95 2
                                    

Harry przycisnął przycisk dzwonka, a otworzyła nam... Kim
- Cześć Harry. - wita się Kardashianka
- Cześć Kim, byłem umówiony z Kendall, a to jest moja siostra Veronica chciała was bardzo poznać.
- Hej Ver. Miło cię poznać.
- Cześć. Miło cię poznać.- mówię.
- Wchodzcie są też Kourt, Khloé i Kylie.
Weszlismy do domu, a tam od razu zobaczyłam najmłodszą i najstarszą z sióstr.
- Cześć Harry.- witają się - A to kto?- pyta Kylie uśmiechając się do mnie.
- To moja młodsza siostra Veronica.
- Oooo miło cię poznać. Nigdy nie mówiłeś, że masz młodszą siostrę, tylko starszą.- dopytuje Kourtney.
- Niedawno ją odnaleźliśmy.
- A no tak przecież tak głośno w mediach było, że odnalazłeś siostrę.- mówi Kylie.
- A tak w ogóle ile masz lat? - pyta Kourt.
- 15. - odpowiadam.
- O fajnie jesteś młodsza ode mnie o 4 lata. Może chodźmy na górę, co? - mówi Kylie.
- Okej to idźcie, a gdzie jest Kendall?
- Jest z Khloé w jadalni, moze Ver pozna je i dopiero pójdziecie Kylie, okej?- pyta Kourtney.
- Chodź poznać nasze siostry.
- Khloé, Kendall poznajcie Veronice młodszą siostrę Harrego.
- Cześć młoda! Ile masz lat?- pyta Khloé.
- 15.
- Jaka ty młodziutka. - odezwała się Kendall.
- Może chcecie herbaty, kawy? - pyta Kim.
- Poproszę to co zawsze, a ty młoda co zamawiasz?- pyta Harry.
- Może herbatę, bo za kawą nie przepadam.
- Okej dziewczyny chcecie coś
- To co Ver - mówi Kendall.
Kim, Khloé i Kourtney poszły robić napoje. Natomiast Kendall i Harry, ja i Kylie zostaliśmy w jadalni.
- To może pójdę z Verą do mnie, a wy tu zostańcie. - mówi Kylie.
- Okej my tylko chwilę potrzebujemy.
Poszłam z Kylie do jej pokoju, jest  śliczny.
- Malujesz się już?
- Nie tylko tusz do rzęs i błyszczyk albo pomadka czy szminka.
- A nauczyć cię malowania się?
- No pewnie.
- To siadaj. Mam nadzieję, że nie masz uczulenia na moje kosmetyki.
- Nie nie mam. Ostatnio dostałam od Harrego pomadkę twojej firmy.
- No widzę właśnie. Dostaniesz ode mnie wszystkie odcienie pomadek, cieni ogółem wszystkie kosmetyki ci dam. I jakiś ciuch z mojej i Kendall kolekcji, bo mam tego sporo. Chciałabyś? - pyta z uśmiechem
- Naprawdę? Pewnie, że chciałabym. Jeju kochana jesteś. Nie pomyślałabym, że zyskajac nowego brata i to sławnego poznam tyle moich idoli, a jeszcze, że dostanę coś z twojej kolekcji to już nawet o tym nie marzyłam. Dziękuję ci bardzo. - mówię i przytulam się do niższej dziewczyny.
Tak spędziłam z dziewczyną godzinę czasu na uczeniu mnie jak się robi makijaż. Dziewczyna dała mi numer do niej i do jej sióstr. Nie wiem czemu ludzie tak krytykują te dziewczyny one są naprawdę spoko. Z Harrym wróciłam przed północą. Od razu poszłam spać.

My New Brother ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz