- Jak to przyjechał? - patrzyłem na Stefana.
- Normalnie. Widziałem się z nim w holu. Nie chcesz z nim porozmawiać?
- Nie - wróciłem do książki.
- Minęło już tyle czasu... Może chociaż...
- Nie - wstałem i wyszedłem z pokoju, a Stefan za mną.
- Greg, przecież go kochasz - zaszedł mi drogę.
- Ale nie mogę na niego patrzeć... Nie chcę.
- Ja nie umiem przestać patrzeć na ciebie - usłyszałem znajomy głos za plecami.
- To twój problem - odwróciłem się do niego.
- Wysłuchaj mnie - poprosił Morgenstern.
- Nie - chciałem odejść, ale złapał mnie za rękę.
- Nie dotykaj mnie! - wytrwałem się. - Nigdy więcej.
- Co się tu dzieje? - usłyszałem głos z polskim akcentem. - Greg? - Dawid położył mi dłoń na ramieniu. - Wszystko ok?
- Tak - spojrzałem na niego z uśmiechem.
- Na pewno? - blondyn patrzył na Thomasa.
- Tak - potwierdziłem. - Chodźmy - pociągnąłem go w kierunku windy. - Dziękuję.
- O co chodziło? - chciał wiedzieć.
- Różnica poglądów - nacisnąłem guzik przywołujący windę.
- Ale wszystko ok?
- Tak. Jeszcze raz dziękuję.
Wróciłem do swojego pokoju.
Nie ważne, co Thomas powie i co zrobi nigdy nie wybaczę mu tego, że zostawił mnie, gdy najbardziej go potrzebowałem.
___________________
Co powiecie na shot niezwiązany ze skokami i wgl ze sportem? :-D
Jakieś pomysły na shipp? :D
CZYTASZ
ONE SHOTS
FanfictionONESHOTY Można składać zamówienia, ale nie obiecuję, że wszystko napiszę 🎖 # 232 fanfiction - 18.01.2018 🎖 # 209 fanfiction - 19.01.2018 🎖 # 197 fanfiction - 20.01.2018 🎖 # 187 fanfiction - 22.01.2018 🎖 # 174 fanfiction - 23.01.2018 🎖 # 147 fa...