ONE SHOTS

44. A. Wellinger & D. A. Tande

Prawie druga w nocy, a ja nadal nie śpię. Przewracam się z boku na bok i cały czas myślę.

Powracam do momentu, gdy pierwszy raz zobaczyłem twoje piękne oczy. To w nich się zakochałem.

Najpierw pokochałem twoje oczy, Danny. Dopiero potem Ciebie.

Znowu zmieniłem pozycję. Było mi tak niewygodnie. To łóżko jest za duże dla jednej osoby.

Więc mam dwa rozwiązania.

Albo przytyć.

Albo do ciebie jechać i błagać o wybaczenie.

Pierwszy wariant jest kuszący, ale to druga opcja wygrywa. Więc wstaję z łóżka i ubieram się. Biorę do ręki telefon i dzwonię do ciebie, ale nie odbierasz.

Wcale mnie to nie dziwi. Najpierw powinenem zarezerwować bilet, lecz nie robię tego. Mam nadzieję, że uda mi się coś załatwić na lotnisku.

I miałem rację, bo już jakiś czas później siedzę w samolocie do Norwegii.

Nie wziąłem ze sobą nic. Tylko portfel i telefon.

Mam nadzieję, że nie wyrzuciłeś jeszcze moich rzeczy, co?

Po wylądowaniu nie bardzo wiem co robić. Niby łapię taksówkę i jadę do ciebie, ale jest jeszcze bardzo wcześnie. Niebo się dopiero przejaśnia.

Mimo wszystko po zapłaceniu za kurs idę do Ciebie. Jeszcze mam klucze, zmieniłeś zamki?

Nie. Nie zrobiłeś tego. Cicho wchodzę do mieszkania. Słyszę telewizor grający w sypialni.

Zamykam mieszkanie i rozbieram się. Idę do ciebie. Gdy staję w drzwiach sypialni widzę, że śpisz na łóżku, tv ciągle gra, a na szafce świeci się lampka, którą pomagałem ci wybierać.

Wchodzę do środka. Zdejmuję bluzę, która mam na sobie i odkładam ją na fotel. Przechodzę na twoją stronę łóżka i klękam przy nim.

- Danny - szepczę i głaszczę cię po policzku. Widzę na nim ślady łez. Jest mi źle z tym, że przeze mnie płakałeś.

Zrezygnowałem z budzenia cię. Wyłączyłem tv. Rozebrałem się i położyłem obok Ciebie. Kiedy cię objąłem wtuliłeś się we mnie.

Nie wiem czy zrobiłeś to świadomie czy nie.

Okaże się, gdy się obudzisz.

______________

Wattpad zjadł mi trzecią część Wellinger & Ammann...

Drugi raz tego nie napiszę...

Wyświetla wam się tamta część? Bo mi nie.

Wgl ostatnio wattpad coś szwankuje...

Przynajmniej ja mam problem...