Droga do Wrocławia strasznie mi się dłużyła. Pisałam chwilę z Kacprem ale niestety musiał kończyć bo miał nagrywać film, wiec postanowiłam, że zadzwonię do Idalii i opowiem jej o tej całej sytuacji. Często do siebie dzwonimy i rozmawiamy na różne tematy. Jest to moja jedyna przyjaciółka, której tak naprawdę mogę zaufać.
-O Boże, siema sławna youtuberko- wykrzyczała Idalia przez co musiałam odsunąć telefon od ucha.
-Idalia sprawa jest. Jadę właśnie do Wrocławia i za jakieś 1,5h będę na stacji. Mam ci coś do powiedzenia. Nikt o tym nie wie oprócz moich rodziców- powiedziałam smutna
-Stara co ty odjebałaś?- zaśmiała się blondynka
-Idalia do cholery to nie jest zabawne, serio. Ja do szpitala na badania muszę jechać, ale opowiem ci jak przyjadę. Wpadnę do ciebie dzisiaj i pogadamy. Eluwina- pożegnałyśmy się i próbowałam w końcu się zdrzemnąć, bo w nocy parę razy się budziłam.-Ej, obudź się jesteśmy już na tym ostatnim peronie we Wrocławiu- otworzyłam oczy a przede mną stał wysoki chłopak. Na oko miał z 19 lat. Przystojny brunet z zielonymi oczami posłał mi uśmiech a ja grzecznie mu podziękowałam. Jako, że pociąg do którego wsiadłam zawsze ostatecznie jechał do Wrocławia, tam gdzie mam najbliżej do domu to mogłam się przespać.
-Jak się nazywasz?- zapytał chłopak idąc za mną, wiec się odwróciłam twarzą do niego.
-Julka jestem a ty?-wystawiłam dłoń w jego stronę. Chłopak łapiąc ją przedstawił się jako Sebastian i posłał mi szeroki uśmiech. Chwilę porozmawialiśmy i potem rozeszliśmy się. Sebastian poprosił mnie o nazwę na snapchacie lub instagramie, lecz podałam mu tylko snapa, bo na instagramie widziałby ze obserwuje mnie dużo ludzi a jak Doda mnie na snapie to i tak go nie przyjmę, bo za dużo ludzi mnie dodaje. Zamówiłam ubera do domu i po 30 minutach w końcu dostałam do mieszkania.-Siemaneczko ziomeczki- powiedziałam wchodząc do domu
-W końcu Julcia- podeszła do mnie i mnie przytuliła- jesteś głodna? Zrobiłam ci obiad wiec jak będziesz chciała to sobie odgrzej
-Narazie nie mam ochoty. Gdzie jest Iga i tata?- zapytałam zdziwiona
-Pojechali na zakupy, ale zaraz powinni być
-Dobra mama, idę spać bo jestem zmęczonaPov. Kacper
Bez Julki jest tak jakoś pusto. Nic ciekawego się nie działo. Teraz wiem jak ona się czuła gdy mnie nie było. Już nie mogę się doczekać aż wróci i znowu się zobaczymy. Chyba, że zrobię jej niespodziankę i wpadnę do niej?
Lexy cały czas chodzi za mną i marudzi, żebym zabrał ją do maka. Po chyba setnej prośbie zgodziłem się, bo sam już byłem głodny a dzisiaj jedzenie z kateringu nie było zbyt dobre.-Kiedy Julia tak w ogóle wraca?- zapytała zapijając pasy
-do tygodnia powinna być. Ma dać mi jeszcze znać kiedy dokładnie będzie- powiedziałem odpalając auto. Później już nie rozmawialiśmy tylko słuchaliśmy muzyki w radiu i śpiewaliśmy razem. W końcu dojechaliśmy do maka. Lexy od razu wbiegła do środka i ustawiła się w kolejce. Po jedzeniu wróciliśmy do domu i każdy rozszedł się do swojego pokoju.Pov. Julia
Opowiedziałam wszystko Idalii. Dziewczyna była strasznie zdezorientowana i powiedziała, że na badania jedzie ze mną. Jako, że do lekarza miałam na godzinę 16 razem z Idalią poszłyśmy do mojego domu i tam spędziłyśmy czas.
-dziewczyny! Gotowe? Jedziemy już- zawołała moja mama. Popatrzyłam w stronę Idalii, na co ta się uśmiechnęła. Jestem trochę zdenerwowana. Nie wiem czego mogę się spodziewać. Wsiadając do auta znów złapał mnie ból brzucha i do tego zakręciło mi się strasznie w głowie. Dobrze, że obok była moja mama, która mnie podtrzymała, bo gdyby nie ona już dawno leżałabym na ziemi.2 godziny później
-pani julio, zapraszamy do środka- zawołała pielęgniarka. Popatrzyłam na siedzące obok mnie Idalie i mamę. Obie posłały mi uśmiech a ja weszłam do gabinetu. Wytłumaczyłam pani co się dzieje i jak się czuję. Pielęgniarka sama była zdziwiona. Miła kobieta kazała mi chwilę poczekać i wyszła. Chwilę później wróciła i zaczęła pobierać mi krew. Gdy zobaczyłam igłę, znów zakręciło mi się w głowie i po prostu zemdlałam.-Haloo, budzimy się- mówiła spokojnie kobieta. Gdy się przebudziłam i doszłam do siebie, pielęgniarka wręczyła mi dziwny papier. Zaczęłam czytać i jak się okazało, było to skierowanie do szpitala. Tak właśnie myślałam... Oby to nie było nic poważnego.
CZYTASZ
Untypical love Story •Julia i Kacper •
Roman d'amour16-letnia Julia zakochuje się w starszym o 5 lat Kacprze. Chłopak również czuje coś do nastolatki, jadnak obydwoje boją się wyznać swoje uczucia. Julia przez przypadek dowiaduje się jakimi uczuciami darzy ją Kacper. Od tamtego czasu zostają parą. Mi...