Patrzył na mnie z góry do dołu, jednak z tego co zauważyłam to nie siedział sam. Był z blowkiem i jakąś blondynką, która zauważyła, że Kacper spogląda w moją stronę. Dziewczyna odwróciła wzrok w moją stronę a ja się delikatnie uśmiechnęłam i odwróciłam głowę w drugą stronę, aby na nich patrzeć. W pewnej chwili poczułam czyjąś dłoń na ramieniu wiec momentalnie się odwróciłam, aby zobaczyć co to za osoba. Przede mną stała ta dziewczyna i z bliska wyglądała jeszcze gorzej. Jej jasne włosy opadały na ramiona a mocny makijaż przytłaczał jej naturalną urodę.
-Możesz się odczepić od mojego chłopaka i nie patrzeć tak w jego stronę?- zapytała mierząc palcem w moją stronę. Modliłam się w myślach aby nie wybuchnąć śmiechem bo wyglądało to komicznie.
-Twojego chłopaka? Zabawne- powiedziałam zakładając ręce na piersiach.
-No tak, jesteśmy tutaj razem.
-Fajnie- powiedziałam i wyminęłam dziewczynę, która była w lekkim szoku.Szukałam wzrokiem Lexy, ale nigdzie jej nie widziałam. Dopiero po chwili zobaczyłam, jak rozmawia z przystojnym facetem w jakimś kącie. Uśmiechnęłam się na ten widok, ale nie podeszłam do nich. Nie chciałam psuć im zabawy. W takiej sytuacji musiałam odnaleźć Agatę, która na szczęście znalazłam w toalecie.
-Agata, błagam cię wróć ze mną do domu, ja nie chce tutaj być- powiedziałam zrezygnowana
-O co chodzi?- zapytała
-Widziałam Kacpra, ale to jeszcze nic. Siedział sobie z jakąś blondyną, która później miała do mnie wąty, że popatrzyłam w ich stronę- powiedziałam opierając się o ścianę. Gdy zobaczyłam ich razem, poczułam coś dziwnego.
Byłam zła, że to nie ja teraz spędzam czas z Kacprem.
-Ej, młoda daj spokój. Jesteśmy na imprezie. Skoro Kacper tutaj jest to pokaz mu, że potrafisz się świetnie bawić bez niego. Chodź- kiwnęła głową i chwyciła mnie za rękę po czym wyszłyśmy razem z toalety. Weszłyśmy na parkiet i zaczęłyśmy razem tańczyć. Po chwili przyszedł stuart i zaprosił Agatę do tańca, wiec zostałam sama. Tańczyłam niepewnie aż w końcu poczułam czyjeś dłonie na swoim ciele.Pov. Kacper
-Jak ta koleżanka ma na imię?- zapytałem blowka, bo zaproponował, że jego znajoma pójdzie z nami na imprezę.
-Patrycja, jest bardzo fajna, ale jak wypije to gada głupoty- zaśmiał się blondynPodjechaliśmy pod klub i czekaliśmy na dziewczynę, która miała za chwile do nas dołączyć. Po krótkim czekaniu pod klub podjechała taksówka a z niej wysiadła szczupła blondynka. Miała na sobie dużo makijażu, co nie wyglądało zbyt dobrze. Patrycja dziwnie na mnie spoglądała ale nie zawracałem na to uwagi. Weszliśmy do środka i ruszyliśmy do baru aby się czegoś napić.
-Masz kogoś na oku?- zapytała blondynka siadając obok mnie. Zastanawiałem się co jej odpowiedzieć, bo nie chciałem aby dziewczyna się do mnie przystawiała
-Tak, mam taką jedną na oku, ale nie wiem czy coś z tego będzie, bo ostatnio się trochę pokłóciliśmy- odpowiedziałem jej.
-Ok, idziemy się napić?- powiedziała zmieniając temat. Nie miałem nic przeciwko wiec wstałem z kanapy i znów ruszyłem do baru, zamawiając 2 drinki. Blondynka szybko wypiła trunek i czekała aż ja wypije swój. Następnie ruszyliśmy w stronę parkietu i zaczęliśmy tańczyć w rytm muzyki. Patrycja ocierała się o mnie swoim ciałem, ale ja się odsunąłem i przerwałem taniec. Poszedłem usiąść koło Karola na kanapie a blondynka znów znalazła się blisko mnie. Jej obecność powoli mnie drażniła.-Ohooo patrz kto idzie- powiedział Karol i kiwnął głową w stronę drzwi. Wtedy moje oczy ujrzały Julkę wchodząca z całym teamem. Dziewczyna usiadła przy barze i zaczęła rozglądać się po sali. Chwilę później jej wzrok spotkał się z moim. Julka wyglądała przepięknie. W sumie jak zwykle. Gdy zobaczyła, że siedzę z Patrycją od razu odwróciła spojrzenie i wlepiła wzrok w telefon. Patrycja to zobaczyła i zaczęła wypytywać mnie o co chodzi i kim jest Julka.
-To ktoś z twojej rodziny?- cały czas zadawała pytania
-Nie, nie znam jej- odpowiedziałem
-Czyżby?- popatrzyłem w jej stronę- to dlaczego tak się na siebie patrzycie?
-To moja była, ale dalej ją kocham. Rozstaliśmy się na jakiś czas, co chyba nie było jednak takim dobrym pomysłem- powiedziałem zawiedziony.Patrycja chwile później ruszyła w stronę Julii. Przestraszyłem się, bo nie wiedziałem co może jej nagadać, ale czekałem jak rozwinie się akcja. Dziewczyny rozmawiały przez chwilę, ale Julia wyminęła Patrycję i zaczęła szukać kogoś wzrokiem. Później zniknęła mi z pola widzenia i nie wiedziałem gdzie jest. Zaraz po tym Patrycja znów znalazła się koło mnie.
-Co ty jej powiedziałaś?- zapytałem zdenerwowany
-Nic takiego, nie martw sie -odpowiedziała głaszcząc mnie po kolanie i uśmiechając się przy tym. Minęło 5 minut i znów zobaczyłem Julkę, ale tym razem w towarzystwie Agaty, która ją opuściła bo zawołał ją stuart. Blondynka zaczęła sama tańczyć, ale gdy zobaczyłem jakiegoś typa blisko niej, moje nogi od razu pokierowały mnie w tamta stronę. Gdy szedłem, usłyszałem jak Julka krzyczy żeby ją zostawił... Nikt oprócz mnie nie będzie jej dotykał.
CZYTASZ
Untypical love Story •Julia i Kacper •
Romance16-letnia Julia zakochuje się w starszym o 5 lat Kacprze. Chłopak również czuje coś do nastolatki, jadnak obydwoje boją się wyznać swoje uczucia. Julia przez przypadek dowiaduje się jakimi uczuciami darzy ją Kacper. Od tamtego czasu zostają parą. Mi...