- Jestem już, powiesz mi co się stało - wbiegł zdyszany do mieszkania i podszedł bliżej, stanął obok niej patrząc jej prosto w oczy
- usiądź najpierw
- Paulina, proszę powiedz mi jeśli ktoś cię skrzywdził
- twój sąsiad, ten z parteru on mnie...
- co ci zrobił!?
- na szczęście jeszcze nic, ale Krystian on mnie zaczepiał, boję się, że mogę się nie obronić, to zachodzi coraz dalej
- Paulina spokojnie, nie płacz. Jeśli cię skrzywdzi to pożałuje, ja mu tego nie podaruje
- to już tak długo trwa, od samego początku jak się do ciebie przeprowadziłam, może ja powinnam zniknąć z twojego życia
- nie płacz. Połóż się i spróbuj zasnąć chyba, że chcesz jakieś tabletki na sen, bo coś powinienem mieć
- A może pójdziemy coś zjeść, ja dziś naprawdę nie miałam siły nic gotować, tak bardzo bałam się ci o tym powiedzieć, myślałam, że mnie przez to zostawisz
- no to się ubieraj i idziemy już
- Krystian tak strasznie głupio mi pytać, ale pożyczyłbyś mi 500 złotych, jutro mam kolejną rozmowę o pracę i tak pomyślałam, że powinnam kupić sobie coś nowego do ubrania
- przecież niedawno kupowałaś?
- dobrze przepraszam, jeśli niechcesz to ja nie będę cię prosić, przepraszam
- ej już nie martw się, najpierw zakupy czy kolacja?
- Krystian naprawdę nie musisz, jeśli nie chcesz to ja zrozumię
- chcę, oczywiście, że chcę. To co najpierw?
- zakupy?
- jasne, daj mi tylko 5 minut - kiedy Krystian przebierał się w pokoju Paulina miała do niego jeszcze jedną sprawę
- Olgierd dziś do mnie dzwonił
- Olo, co on od ciebie chciał?
- chciał się spotkać, porozmawiać, ale ja wiem o czym, napewno będzie chciał żebym cię zostawiła i dała ci spokój. On myśli, że ja chcę źle dla ciebie
- Paulina posłuchaj mnie uważnie, Olgierd nie decyduje za mnie i nie będzie mi mówić z kim mam mieszkać, to jest moja sprawa, jemu nic do tego
- Ale mi zrobiło się strasznie przykro, że ma o mnie takie zdanie. Może powinieneś przestać z nim pracować?
- przyjaźnimy się. Chodźmy już i nie rozmawiajmy o nim.
- dziękuję Krystian za wszystko co dla mnie robisz, niewiem jak i kiedy ci się odwdzięczę
- najpierw to się ubieraj i idziemy na zakupy - Krystian poszedł razem z Pauliną na zakupy, kupił jej kilka rzeczy, potem zjedli kolację i wrócili do mieszkania, położyli się spać, ale po chwili Paulina przyszła i położyła się obok Krystiana
- mogę?
- coś się dzieje?
- śnił mi się ten facet, boję się Krystian
- nie masz czym, jutro po pracy z nim porozmawiam
- mogę dziś spać z tobą, boję się zostać sama
- Paulina...
- proszę, naprawdę sama nie zasnę
- no dobra, kładź się - Dziewczyna położyła się obok niego, jednak nie poprzestała na tym i zbliżała się do niego coraz bardziej, po kilku sekundach zasinała wtulona w jego ramię. Zrobiła ten pierwszy krok i zrealiwała część swojego planu znów była z nim w jednym łóżku
CZYTASZ
Od nienawiści do miłości
RandomCzy miłość tej dwójki może się udać.Czy można zbudować trwały związek oparty na kłamstwie i nienawiści? Co zrobi kobieta kiedy detektyw znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Kiedy wkońcu powie co do niego czuje, a może to tylko pogorszy ich...