58.

1.2K 59 13
                                    

Daisy pov

-Co to do cholery, Daisy?

-Jacob... Wszystko co zaraz wyjaśnię.

Po drugiej stronie była cisza.

-To słucham - westchnął.

-Tak, Luke i ja byliśmy na tym basenie, ale do niczego nie doszło - ze stresu bawiłam się swoimi włosami.

Najwyraźniej paparazzi sfotografowali nas, zeszłej nocy. Na większości chlapalismy się wodą, jednak jedno było zrobione pod takim kątem, że wygląda to, jakbyśmy się całowali. Teraz zdjęcia podbijały Instagrama i mój chłopak też je widział.

-Wiesz co, muszę nakarmić Maye. Do później - rozłączył się.

Westchnęłam i opadłam na łóżko.

-Wskakuj w strój i idziemy popływać - do pokoju weszła Bryana. - Hej... Co jest?

-Mój chłopak jest na mnie zły.

-Oh... - dokładnie wiedziała, jaki był tego powód. - Powiedziałaś mu prawdę?.

-Tak, ale nie chciał mnie słuchać - usiadłam. - Ashton też tak kiedyś zrobił?

-Tak - przyznała, wchodzić do pokoju i siadając obok mnie. - Mieszkamy bardzo daleko od siebie, nie zawsze wiem co robi. Widzę w internecie jego zdjęcia z koleżanką i popadam w paranoje, zakładając najgorsze rzeczy. Często się z tego powodu kłócimy.

-Nic się nie stało, ani nigdy nie stanie między mną, a Luke'iem - powiedziałam. - Chciałam, żeby to zrozumiał.

-Daj mu trochę czasu. Jeśli cie naprawdę kocha, to zadzwoni.

Podziękowałam jej za rozmowe i poszłam się przebrać w stron kąpielowy, a na to założyłam ubranie.

Między mną i Luke'iem nie było niezręcznie. Oboje znaliśmy prawdę i nie mieliśmy powody, by się dziwnie czuć w swoim towarzystwie.

Na plaży ja I Michael bawiliśmy się frisbee, Dani i Calum się opalali, Bry i Ashton w oceanie, a Luke z kimś pisał.

Podeszły do nas dwie dziewczyny.

-Hej - jedna z nich się rozpromieniła.

Mike złapał frisbee, po czym podszedł do dziewczyn.

-Jesteśmy wielkimi fankami. Możemy zdjęcie? - zapytała ta sama, a Michael skinął głową.

Clifford przywołał do siebie Caluma i Luke'a, więc zrobiłam im zdjęcie. Potem dziewczyny zechciały zdjęcie z Danielle i mną, więc poprosiliśmy przypadkowego przechodnia, aby nam cyknął fotkę.

-Sorry, że nie spotkałyście Ashton'a, ale jest teraz w wodzie - powiedziała Mike.

-Nie ma problemu - dziewczyny się uśmiechnęły i odeszły.

Kontynuowaliśmy naszą zabawę z frisbee, ale po jakimś czasie postanowiliśmy wszystcy pójść do wody. Michael po drodze, prawie się przewrócił kilka razy.

O zachodzie słońca, kiedy już prawie nikogo nie było, poprośliśmy jakiegoś nieznajomego, o zrobienie nam grupowego zdjęcia. Wyglądała podobnie do tego, które grało w święta rolę ornamentu świątecznego, tylko że tym razem, zdjęcie dopełniały Bryana i Danielle.

Po zrobieniu małej sesji, razem z Luke'iem poszliśmy do naszych rzeczy. Wzięłam telefon, aby sprawdzić, czy mam jakiś kontakt ze strony Jacoba. Hemmings wyrwał mi telefon i podniósł rękę, a ja zaczęłam skakać, próbując go przechwycić.

Wskoczyłam mu na plecy i sięgnąłam po telefon. Oślepi nas błysk, przez co o mało nie wpadłam do oceanu.

Ashton zrobił nam zdjęcie i dosłownie sekundę później, wstawił na Instagrama. W końcu miałam swój telefon, a grupowe zdjęcie widniało teraz w moim telefonie na tapecie.

***

Złożyłam ubrania i starannie włożyłam je do walizki, a Luke po prostu wpychał rzeczy do walizki.

-Gdzie jutro jedziemy? - zapytałam.

-Chyba Kolorado.

-Dlaczego akurat tam?

-Reszta chyba chce pojeździć na nartach, czy coś takiego - wzruszył ramionami.

-Będzie śnieg?

-Tak.

-Nigdy wcześniej nie widziałam śniegu na żywo - wyznałam.

Zapięłam walizkę. Ponieważ rano musieliśmy wstać, położyliśmy się spać. Luke zgasił światło i położył się obok mnie.

-Śnieg jest zimny? - zapytałam.

-No tak...

-Ale taki bardzo zimny? Na przykład, że jak go dotknę, to zamarźnie mi palec?

-Nie - zaśmiał się. - Jest zimny, ale nie aż tak zimny.

W pokoju zapadła cisza.

-Dobranoc - przekręciłam się na drugi bok i zakopałam w kołdrze.

-Dobranoc Daisy

***
WRÓCIŁAM!!!
Mam nadzieję, że rozdział poprawił wam humor i zostawicie coś po sobie

Pytanie na dziś: jak wasze zdrowie i humory?😘❤️

99 Skinny Adopted by 5sos TŁUMACZENIE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz