~ Rozdział 31 ~

118 7 3
                                    

- Za tydzień już będą znane wyniki konkursu CNCO- powiedziała Jula, gdy się zdzwoniłyśmy.
- Ale to szybko zleciało - stwierdziłam - Czuję się lekko zdenerwowana, bo jeśli naprawdę będzie tak, że któraś z nas wygra...
-To wtedy będziemy najszczęśliwszymi dziewczynami na świecie - przerwała mi Jula- Będzie to nasz najlepszy miesiąc w życiu!
Musiałam przyznać jej rację, zawsze obie chciałyśmy spotkać CNCO. Teraz jest szansa, że nasze marzenie może się spełnić, jestem tym tak strasznie podekscytowana! Bo wygląda to trochę, jak scena z filmu, gdzie fanka spotyka swojego idola, o czym od zawsze marzyła! Oby i w naszym przypadku było tak samo!
- A właśnie, miałaś mi pokazać swoje kotki - powiedziała Jula
-A no tak, dzięki, że przypomniałaś, wyleciało mi z głowy hahaha
Po chwili przyniosłam moje małe skarby i posadziłam je na kolanach. Wzięłam czarnego kocurka i pokazałam go Julii
- To Bagheera, ten łobuz też z nami pojedzie do Miami
- O bosze... Jaki on słodki! Kocham go!
- A to Killua - pokazalm teraz białego kocurka - Również go zabiorę z nami, jeśli wygram! Chris musi ich poznać hahaha
- Hahaha, no właśnie, w końcu to wasze wspólne "dzieci" hahaha
Zaśmiałam się razem z Julą.

Kiedy skończyłyśmy rozmawiać, poszłam od razu spać, oczywiście w towarzystwie moich kociaków, byłam strasznie zmęczona.

Dziękuję bardzo za tyle wyświetleń i głosów. Kocham Was! Trzymajcie się❤❤

"Znalazłem Miłość Dla Siebie..."Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz