~ Rozdział 17 ~

137 8 1
                                    

Razem z Julą wybierałyśmy film; skończyło się na " Narzeczony mimo woli", jest to komedia romantyczna, opowiada o kobiecie biznesu, Margaret, która decyduje się na poniżając ją krok, jest nim zmuszenie swojego asystenta, by wziął z nią ślub.
Po tym opisie stwierdziłyśmy, że film wydaje się ciekawy. Na przekąskę kupiłyśmy sobie chipsy, jakieś chrupki, do tego sok. Oczywiście nie zamierzałyśmy objadać się samymi niezdrowymi smakołykami, więc dokupiłyśmy owocków, z których chciałyśmy zrobić pyszną sałatkę.
Udałyśmy się do kuchni
-Jejku, ja nadal jestem myślami przy tym konkursie i przez to nie mogę się skupić na niczym- powiedziała Jula, krojąc awokado; jej ulubiony owoc jak i Joela, to jedna z rzeczy, która ich łączy
- No ja mam dokładnie tak samo...
- Musimy wygrać ten konkurs - powiedziała stanowczo
- No musimy, to jedyna możliwość spotkania chło... Auć- nie dokończyłam, ponieważ przecięłam sobie nożem palca, krojąc jabłko.- Masz jakiś plaster? - zapytałam przyjaciółki, która od razu podeszła do jednej z szuflad, z której wyciągnęła plaster i nożyczki
- Masz niezdaro - powiedziała ze śmiechem podając mi opatrunek.
Resztę krojenia wygłupiałyśmy się.
Gdy skończyłyśmy, poszłyśmy oglądać wybrany film.
Miło spędziłyśmy czas...
Uwielbiam nasze małe party!

"Znalazłem Miłość Dla Siebie..."Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz