"Znalazłem Miłość Dla Siebie..."

~ Rozdział 4 ~

Kiedy wróciliśmy ze spotkania była już 17. Trochę się przedłużyło, ponieważ modelki chciały zrobić sobie z nami selfie. Wybraliśmy wogóle 5 modelek, które moim zdaniem nie są ładne, jak to uważa reszta Chłopaków, ale uparli się, że teledysk będzie lepiej wyglądać z modelkami...
Jestem zmęczony całym dniem, a jeszcze o 20 mam iść z Kumplami z zespołu do klubu...
Zrobiłem sobie herbatę i coś do jedzenia, przez cały dzień nie miałem nic w ustach. Zamierzałem po mojej pseudokolacji wziąć ciepły prysznic na rozluźnienie. Szczerze nie chce iść na tą imprezę, ale obiecałem Chłopakom, że będę.

***

Piłem miętowego drinka, który ledwo mi wchodził. Byłem tutaj dopiero z 30min, a już miałem dość... Chłopaki świetnie się bawili, tańczyli i śpiewali. A ja? Nie potrafiłem nawet wypić drinka...
-Ej! Stary, co się dzieje? - zapytał ktoś za mną, gdy się odwróciłem zobaczyłem Ericka.
- Zły dzień, po prostu - odpowiedziałem krzywo się uśmiechając.
Erick zamówił sobie piwo i gdy otrzymał swoje zamówienie, odwrócił się do mnie.
- Chcesz o tym pogadać? Widzę, że ten dzień zmienił Cię o 180°...
-Tak, chętnie się komuś zwierzę - powiedzialem, byłem mu naprawdę wdzięczny, że zawsze mogę na niego liczyć. Właśnie miałem zacząć mu opowiadać, gdy usłyszałem kobiecy głos, który powiedział moje imię
-Chris...
Gdy odwróciłem głowę, moim oczom ukazała się niezbyt wysoka, zielonooka brunetka, uśmiechała się.
- Chris - powtórzyła
- Słucham? - odpowiedziałem, nie ukrywając zdziwienia.
- Jestem jedną z Twoich fanek. Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Cię spotkałam - zaszczebiotała- ohh, nie przedstawiłam się - Aura- powiedziała wyciągając ztatuowaną dłoń .
Uścisłem ją, i zauważyłem, że ma również wiele bransoletek. Spojrzałem na Ericka, który uśmiechał się pod nosem. Dziewczyna usiadła obok mnie i zaczęła opowiadać, jaką to jest fanką, itp. Zrobiła oczywiście kilke fotek, które wrzuciła na insta. Byłem na nią zły, że przeszkodziła mi w rozmowie z Erickiem. Spędziłem z nią całą imprezę... Nie ukrywała nawet tego, że liczy na coś więcej...

Co myślicie?💕