~ Rozdział 50 ~

115 6 3
                                    

*Julia*
Kiedy odprowadziliśmy Sarę pod mieszkanie jej i Chrisa, po poszukiwaniach Chłopaka wraz z Joelem poszliśmy do siebie. Ogólnie Sara dowiedziała się czegoś co miało wyjść później...
Chodzi o to, że jestem z Joelem!
Nie jesteśmy razem zbyt długo, no jakieś dwa dni.
Bardzo się z tego cieszę, że jestem z kimś kto odwzajemnił moje uczucia.
Niemożliwe staje się możliwe.

Po rozluźniającej kąpieli, poszłam do Joela, który siedział na balkonie, patrząc w gwieździste niebo.
–Skarbie, mam pytanie –zaczął niepewnie
–O co chodzi, kotku?
– Kim jest ten Alex? Bo nadal się dowiedziałem...
–Nie znam go zbyt dobrze, nawet w ogóle go nie znam. Słyszałam o nim od Sary i jak wiem, jest on jej przyjacielem i no emm ... jest gejem... Więc Chris nie ma się czego obawiać hahaha– zaśmiałam się na koniec mojej wypowiedzi.
–Chris może nie, ale Sara musi, żeby on jej Chrisa nie zabrał hahaha- zaśmiał się, ja też się zaśmiałam, po chwili dodał – Bo coś jest na rzeczy ogólnie.
–Może jest tak jak u nas –zaczęłam rozmyślać - przede mną nic się nie ukryje.
–Bo Ty skarbie jesteś drugim Sherlockiem Holmes 'em hahaha.
Zaczęliśmy się śmiać. Kiedy się uspokoiłam, położyłam się na kolanach mojego chłopaka i zasnęłam od razu, byłam strasznie zmęczona.

"Znalazłem Miłość Dla Siebie..."Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz