□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□
Po zajęciach wyszłam na piętro na którym, znajdowała się sala zaklęć. Uczniowie zaczęli powoli z niej wychodzić. Dostrzegłam Angelinę, która szła w moją stronę z przyjaciółką. Fred zniknął na schodach z George'em, więc nasza mini operacja mogła się zacząć. Podeszłam do grupki gryfonek.
-Hej, em..Ty jesteś Angelina tak?
- Tak..
-Jestem Maggie, możemy zamienić słówko?
-Em, okej. Dziewczyny potem do was dołączę.
Skierowałyśmy się w stronę schodów.
- To o czym chciałaś porozmawiać?
Weszłyśmy do biblioteki. Zobaczyłam Fred'a siedzącego przy jednym ze stolików.
-Ktoś chciał z Tobą porozmawiać.
Dziewczyna spojrzała w stronę stolików, a potem na mnie.
- Fred?
- Mhm. Powodzenia.
Poklepałam ją po ramieniu i opuściłam bibliotekę.
-Nic nie mówiłaś, że pomagasz Fred'owi.
Odwróciłam się, obok drzwi stał oparty o ścianę George ze skrzyżowanymi rękoma na klatce piersiowej.
-Tylko tak trochę. Chodźmy zanim ktoś nas zobaczy..
□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□
Poszliśmy do wieży Gryffindoru. Usiadłam na łóżku George'a i spojrzałam na niego.
Chłopak zdjął szatę wierzchnią i rozluźnił krawat. Rozpiął dwa ostanie guziki od koszuli i wziął swoje książki. Usiadł obok mnie na łóżku i odgarnął kosmyk moich włosów z twarzy.
-Dzięki za przyniesienie podręcznika, czemu nie zaczekałaś na mnie?
-Zaczynałam dzisiaj wcześniej.
- Rozumiem. Co robisz w Halloween?
Halloween? A no tak jest w piątek, jak ja mogłam zapomnieć.
- Mam o 18 lekcje z Draco, potem mam wolne. A co?
-Przyjdziesz wieczorem na imprezę?
Chłopak położył głowę na moich udach. Bawiłam się jego włosami.
- Nie boicie się, że was nakryje Landryna?
- Nie. Profesor McGonagall z nami współpracuje. W Halloween zawsze ostatnie roczniki robią taką krytą imprezę, to już taka tradycja.
-Okej.
-Masz pomysł za co się przebrać?
- To ja mam się jeszcze przebrać?
- No tak, w końcu to Halloween.
Zastanowiłam się przez kilka sekund. Do głowy przyszła mi córka Frankensteina pomieszana z duchem.
-Chyba mam już zarys tego czegoś.. A Ty za co się przebierzesz?
-Myślałem o sztucznych ranach, ale nie mam pojęcia jakby je zrobić.
-Trzeba mieć wosk do charakteryzacji. To taka masa, mugole jej używają gdy robią filmy.
-Ciekawe..
CZYTASZ
Ogarnąć Demona|| HP
FanficNic nigdy nie wiadomo. Opowieść o Maggie Black. Czarownicy-półdemonie. Jak potoczą się jej losy? Jaką rolę odegra Draco? A jaką Severus Snape? Oraz co wywiną najwięksi figlarze Hogwartu? Zachęcam do komentowania, bo wiem że tu na wattpadzie są zaje...