❣ 14 ❣

1.6K 164 96
                                    

- Wychodzimy gdzieś? - zapytał Chenle, podnosząc się z kanapy.

- Gdzie? - odezwał się Jaemin z podłogi, gdzie siedział między nogami Jeno.

Minęły dwa tygodnie od farbowania włosów, wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić do nowych kolorów włosów... niektórzy aż za bardzo.

- Renjun, przestań się gapić w lusterko! - wykrzyczał Mark, gdy zobaczył co robi brązowowłosy.

Chłopak nie dość, że zaakceptował swój nowy wygląd, to jeszcze nie mógł się na siebie napatrzeć. Przeglądał się w każdym lustrze, szybie, wystawie sklepowej i co pięć minut robił sobie zdjęcia. Sam siebie zaczął nazywać już Mistrzem Selfie.

- Wybacz... nie robię tego celowo - odpowiedział skruszony Renjun i rzucił lusterko za kanapę, po czym usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła.

- Czy ty... czy ty właśnie... - zaczął Jaemin.

- Stłukłeś lustro?! - dokończył Jeno. - Będziesz miał pecha przez najbliższe siedem lat!

Wszyscy chłopcy rzucili się za kanapę, lecz okazało się, że lusterko było całe. Zaczęli się zastanawiać co się stało i wtedy z kuchni wyszedł Jisung.

- Przestańcie panikować... szklankę stłukłem - odezwał się, śmiejąc się równocześnie z paniki swoich przyjaciół.

- Mój Boże...weź następnym razem powiedz o tym od razu! Ja tu już na zawał prawie umarłem! - zaczął marudzić Renjun.

- To jest kara za ciągłe podziwianie się! - skomentował Donghyuck i wszyscy zaczęli się śmiać.

Chłopcy postanowili włączyć grę, lecz nie było dane im pograć, gdyż w pokoju rozbrzmiał dzwonek do drzwi. Chenle pobiegł otworzyć i, jak prawie zawsze, zobaczył ich opiekuna. Zaprosił go do środka, a chłopcy już wiedzieli co się święci.

- Z tego co widzę po waszych minach, domyśliliście się, że przyszedłem z kolejnym zadaniem - odezwał się Minhyuk gdy już wygodnie usiadł. - Dzisiejsze zadanie jest dość... luźne? Otóż, do godziny 18 musicie mi dostarczyć swoje zdjęcie - opiekun wyciągnął aparat do polaroidów i podał Jisungowi, który siedział najbliżej.

Podopieczni czekali na dalszą część zadanie, lecz się jej nie doczekali.

- To wszystko? - zapytał podejrzliwie Mark. - Żadnych konkretnych strojów? Miejsca? Nic?!

- Tak... jak przekazano mi to zadanie, też byłem zdziwiony - zaśmiał się Minhyuk. - Jednak to rzeczywiście jest takie proste. Głównie chcemy sprawdzić czy jesteście fotogeniczni, a poza tym nie mamy żadnych waszych zdjęć. A jedno powinniśmy mieć.

Chłopcy dalej podchodzili dość podejrzliwie do zadania, lecz Minhyuk powtarzał w kółko jedno i to samo - to zadanie jest proste. W końcu się poddali i pożegnali opiekuna. Usiedli wokół stolika, zastanawiając się nad misją.

- Czyli co... jedno zdjęcie każdego z nas i gotowe? - po raz dwudziesty upewnił się Jaemin.

- Tak, kochanie - Jeno pocałował chłopaka policzek.

- Boże! A ja myślałem, że to my jesteśmy tą zbyt uroczą parą! - jęknął Donghyuck, a jego przyjaciele się zaśmiali.

- Skupmy się - przerwał im białowłosy. - Skoro to rzeczywiście jest łatwe, chociaż zróbmy to najlepiej jak możemy.

- Masz rację - zgodził się z nim Chenle. - Co wy na to by pójść do parku? Jest tam pełno miejsc gdzie można zrobić cudne zdjęcia.

- Nie jestem pewien czy to dobry pomysł... - zaczął Renjun. - Podobno mają być dzisiaj burze.

school of idols & love || nomin ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz