Zakład * YAOI

35

Mój związek z Weroniką trwał już drugi tydzień. Nie sądzę, że jesteśmy wystarczająco przekonujący, więc pociągniemy to jeszcze trochę. Może wynikać to z tego, że ja ją traktuję naprawdę tylko jak przyjaciółkę. Jest naprawdę świetna i dobrze mi się z nią gada, ale nic więcej. Wpasowała się doskonale w nasze towarzystwo, ale wszyscy traktują ją z dystansem.
 
Siedzieliśmy wszyscy u Tomka w domu i oglądaliśmy film. Była Anaztazja, Klaudia i nawet udało mi się wcisnąć jakoś tutaj Weronikę, chociaż moi towarzysze nie byli zadowoleni, że cały czas z nami przebywa. Nie wiem jak to się stało, ale siedziałem na kanapie pomiędzy moją dziewczyną i Kamilem. Weronika cały czas się do mnie przybliżała. Nie lubię kiedy ona mnie dotyka, po prostu nie czuję się komfortowo. Przysunąłem się trochę bardziej w stronę Kamila. Chłopak jakby automatycznie mnie objął, a dla mnie było naturalne, że od razu się w niego wtuliłem. Siedzieliśmy już tak dłuższą chwilę. Kamil zaczął głaskać mnie po ramieniu, a moja głowa spoczywała na jego klatce piersiowej.

--- Dobra Bartek my wszyscy wiemy, że jesteś gejem, ale weź przystopuj kiedy obok ciebie siedzi twoja laska.--- powiedział Andrzej. Kamil zatrzymał swoją dłoń, którą mnie miział i zamiast tego mocno mnie scisnął. Ała to bolało. Nagle Dominik, który siedział gdzieś na fotelu wcisnął się pomiędzy mnie, a Weronikę.

--- Wiesz, że bardzo się cieszę, że znalazłeś dziewczynę i w ogóle tak?--- spojrzał na mnie, a ja przytaknąłem.--- To co teraz powiem nie ma być złośliwe, ale po prostu prędzej bym uwierzył, że ty i Kamil jesteście razem niż w twój związek z Weroniką.

--- Wiesz to jest dopiero początek to normalne...--- powiedziałem bez przekonania. Kamil za to siedział patrząc się w telewizor z głupim uśmieszkiem na twarzy, nadal głaskał mnie po ramieniu.

--- Uh uwielbiam tego aktora.--- stęknęła Weronika.

--- Te jęki to se zostaw do sypialni laska, a nie tutaj.--- warknął Majewski.

--- Ale widzisz jaki on przystojny.--- odpowiedziała niczym nie zrażona dziewczyna.

--- W dupę możesz wsadzić se jego przystojność, bo nie potrafi grać.

--- Kamil możesz przestać być taki nie miły dla mojej dziewczyny?--- chłopak spojrzał na mnie sceptycznie wstał z kanapy i gdzieś poszedł. Kamil traktuje Weronikę okropnie, cały czas rzuca nie miłe komentarze w jej stronę. Postanowiłem z nim to teraz wyjaśnić, więc poszedłem za nim. Był w łazience. Kiedy zobaczył w lustrzanym odbiciu, że stoję za nim to odrazu przygwoździł mnie do ściany.  Nie mogłem dać mu jakiekolwiek satysfakcji, więc nie zarażony zacząłem mówić.

--- Kamil dlaczego jesteś taki nie miły dla mojej dziew...--- nie mogłem dokończyć, bo usta Kamila znalazły się nagle na moich. Całował mnie szybko i namiętnie. Przejął całą inicjatywę. Stałem chwilę jak kołek, ale po chwili zacząłem oddawać każdy pocałunek. Chłopak wtargnął swoim językiem do mojej buzi. Kiedy zabrakło nam powietrza Kamil oparł się swoim czołem o moje. Dyszeliśmy sobie w usta.

--- Czy Weronika także tak dobrze całuje?--- zadał to pytanie z tak beszczelnym uśmieszkiem, że miałem ochotę go uderzyć.

--- Przestań.

--- Bartek powiedz mi szczerze, co ma ona czego nie mam ja?

--- Nie rozumiem.

--- Dlaczego jesteś jej chłopakiem, a nie moim?--- zamurowało mnie. Kamil oczekiwał jakiejś odpowiedzi, ale nie potrafiłem. Czułem się jak sparaliżowany. Chłopak nie otrzymując żadnej odpowiedzi wyszedł zostawiając mnie samego z bałaganem w głowie, uczuciem jego ust na swoich i dziewczyną w salonie. Nie mogło być lepiej.

Polecam nowy album bts! 'IDOL' jest zajebista.
Jestem głodna i leniwa, więc będę umierać z głodu.
Miłego dnia i reszty życia.~A