Zakład * YAOI

8

Znając Tomka można by pomyśleć, że nie można być już bardziej wkurwiającym, ale kurwa taki suprajsik, ponieważ Tomek z kacem przebija wszystko i wszystkich. Każdy myśli, że jesteśmy chorzy (co jest w sumie prawdą, bo mamy gorączkę i kaszel), więc Klaudia postanowiła się nami zająć. Ona jest przekochana, anioł nie człowiek. Jakoż, że Klaudia jest tylko jedna, a chorych jest dwóch to Tomek przyszedł do mojego pokoju. Gdybym tylko mógł cofnąć czas to chyba zrezygnował bym z opieki Klaudii tylko, aby nie musieć go znosić. I nie tylko ja mam go dość, ale także moi współlokatorzy. Tomek wbił mi do łóżka i nie dość, że się do mnie tuli to jeszcze mnie maca. Okey to bym mógł jeszcze znieść, ale do tego dochodzą jego reakcje na każdą powiadam wam KAŻDĄ interakcję moich współlokatorów. Jeden powie coś do drugiego? Ja już nie mogę oddychać tak mocno mnie "przytula", a do tego dochodzi pisk, który zniszczył mi kompletnie moje bębenki słuchowe. Ale to nic w porównaniu z rekcją na to jak któryś rzuci jakimś sprośnym żartem lub jeśli którykolwiek z nich będzie miał wspólną interakcję fizyczną. Jednym z przykładów jest wydarzenie chwilę przed tym jak moi współlokatorzy opuścili nasz pokój (nie dziwię im się). Tak się zdarzyło, że dzieliłem pokój z trójką dobrych znajomych. Dwóch z nich droczyło się ze sobą. Jeden rzucił drugiego na łóżko i zaczął czochrać jego włosy. Po tym reakcja była nagła i niespodziewana. Usłyszeliśmy nieludzki krzyk/pisk coś mną zaczeło szarpać, poczułem ucisk na brzuchu. Tomek skakał po mnie wijąc się i trzęsąc mną. Tak bardzo się podniecił nimi, że go poniosło, a ja zemdlałem.

***

Oboje siedzimy sami w pokoju i oglądamy serial. Klaudia wraz z resztą poszli na coś. Nie mam pojęcia na co dokładniej, bo mnie to nie interesuje. Ale trochę szkoda, bo było przyjemnie, kiedy Klaudia przynosiła nam posiłki i robiła zimne okłady.
Naprawdę jest miło i przyjemnie. O wiele lepiej niż rano. Tomek wybrał serial na moim komputerze i jak mogłem się spodziewać jest tam para homo. Wszędzie można wpierdolić homo, ale nawet jak jest hetero to dla Tomka jest homo i shipuje go z jego przyjacielem. I chyba to przez chorobę, albo kaca, ale nie przeszkadza mi to.

***

Ten tydzień minął nam bardzo miło, przyjemnie i zadziwiająco szybko. Zbliżyłem się bardzo do Klaudii oraz Tomka, a ze względu na to, że Anastazja także to przestaliśmy się kłócić.
Jest sobota, jutro wyjeżdżamy, więc musimy się wszyscy spakować.

--- Tomek widziałeś moje bokserki? Może spakowałeś je przypadkiem?
--- Nie widziałem. A może ty gdzieś zauważyłeś moją koszulkę że Spidermana? Nie umiem jej nigdzie znaleźć.

Taka sytuacja się wydarzyła, że Tomek zamieszkał w moim pokoju, a dokładniej moim łóżku. Nikt nie był zadowolony, że tak to się skończyło. Moi współlokatorzy próbowali nawet zabić mnie przez sen dwa razy, ale im nie wyszło, bo Tomek za mocno mnie przytulał.