Poszedłem otworzyć drzwi,a tam stał tata.
-Tato co tu robisz?
-Co tak późno wróciłeś?-pytaniem odpowiadasz pytaniem.
-Świętowaliśmy pierwszy dzień matur.
-No dobrze.To mogę wejść?
-Nie!
-Czemu?-uniósł jedna brew do góry.
-Bo...-Mateusz wymyśl coś.
-Jest u ciebie dziewczyna-co?
-Skąd wiesz?
-Ojciec dużo wie synuś-zaśmialiśmy się-To mogę wejść?
-Okej-westchnąłem i tata wszedł do mojego pokoju.
-Dobry wieczór.
-Dobry Kira-osiadł koło niej-Co tam u ciebie?
-W miarę dobrze.
-Tato jaka masz sprawę?-nie przychodzi bez przyczyny.
-Mateusz usiądź.
-Okej.
-Zabezpieczacie się?
-Co to za pytanie-Kira zarumieniła się i spojrzała w moja stronę.
-Bo nie chce zostać dziadkiem-serio?
-Już jesteś.
-Ale,ona ma już narzeczonego-machnął na to ręką-To co zabezpieczacie się?
-Tak-westchnąłem-Możesz wyjść?
-Okej-nareszcie poszedł
-Co się dzieje z tymi ludźmi.
-Boją się o nas.
Zacząłem Kirę całować po szyi,nosie,uszach i policzkach.Na sam koniec zostawiłem usta. Położyłem ją na łóżku i zdjąłem z niej koszulkę. Pocałunki składałem na brzuchu.Potem ja zdjąłem koszulkę i spodenki.W międzyczasie ona też zdjęła dolna partie ubioru.
-Mateusz pamiętaj o gumkach.
-Serio?Ja zawsze pamiętam.
-Na pewno?
-Na pewno księżniczko.
Zaczęliśmy się całować. Kocham ją taką jaka jest. Skończyło się na seksie i leżeliśmy nadzy w moim łóżku. Gdy nagle ktoś walnął w moje drzwi.
-Mateusz-przestraszyła się.
-Zaraz-ubrałem bokserki i otworzyłem drzwi.Tam stała jakaś dziewczyna w okularach.
-Prze...pra...szam-jąkała się.
-Kim jesteś?
-Ja...-spuściła wzrok-Pomy...li...łam po...kój.
-Marika gdzie jesteś!?
-Przymknij ryj,młody!-z sąsiedniego pokoju wylazł Michał.
-Tu jesteś-uśmiechnął się-A ty nie krzycz na moja koleżankę,idioto.
-Serio?-zacząłem się śmiać.
-Z czego ty się śmiejesz?
-Z ciebie.Ty i koleżanka to jakaś nowość.
-Matti co się dzieje-podeszła do nas Kira.
-Mój brachol przyprowadził koleżankę-przytuliłem ją.
-A ty co święty?Oprawiałeś seks po kazaniu ojca.
-Idź już do siebie-wkurzył mnie.
-Co wkurzyłem Króla?
-Młody!
-Dupek-poszli do pokoju Michała.
-Czemu się pokłóciliście.
-Coraz częściej nam się zdąża.
-Idziemy spać?-kiwnąłem tylko głową.
Położyłem się obok niej i przytuliłem ją do swojej klatki piersiowej.
-Dobranoc księżniczko-zasnęliśmy w objęciach.

CZYTASZ
Best Friends
Ficțiune adolescențiHistoria opowiada o grupce przyjaciół,poznających się w szkole.Tak zaczęła się ich przyjaźń. Przeszkody które zostaną im rzucone pod nogi razem przezwyciężą.