#26

34 2 0
                                    

Gdy wchodziliśmy do pokoju złapała mocno mnie za rękę. Myślałem o tym,żeby być tylko z nią. Otworzyłem drzwi do pokoju. Zauważyłem na biurku karteczkę.

Od Blanki

Matti to naszyjnik Kamilka,więc mu to oddaj.I jeszcze tam jest USG.Pa 

-Od kogo to?-złapała mnie w tali

-Od siostry-połączyłem nasze dłonie.

-Wiesz masz ładny pokój

-Ale ty jesteś ładniejsza.

Usiedliśmy na kanapie oglądając Wciąż ją kocham.Oparła się o mnie i siedzieliśmy tak w pokoju.Gdy film się skończył wstałem.

-Gdzie idziesz?-odwróciła głowę w moja stronę.

-Na dół.Nie wychodź z mojego pokoju.

-Okej-wyszedłem zjeść z rodzicami kolacje.

-Jak było w szkole-mamuś po co się pytasz.

-Może być-chce wracać na górę

-Fajnie.Matti wbił z kumplami na stołówkę z takim hukiem,że wszyscy patrzeli.

-Matt?Po co to zrobiłeś?

-Dla przyjaciół-niewierze,a ojciec nic nie mówi.

-I jeszcze dwie laski się pobiły

-Serio synku?

-Mela jej nie pobiła,tylko oblała sokiem.

-A chociaż ładne?

-Mamo-zacząłem piszczeć.

-Ta jedna jest ładna jak modelka,a druga to była dziewczyna Kama.

-Naprawdę?

-Była dziewczyna-co Kam jest moim bratem.

-Aha-mamo co to za mina.

-Jak coś mam gościa w pokoju.

-Kogo?-tato się domyślasz.

-Dziewczynę-nie wierze.

-Co!Dziewczynę!-mamo nie drzyj japy-Ładna jest.Chce ja zobaczyć.

-Będę miał wnuki-Michał brawo.

-Mateusz idź do pokoju-to rozkaz.

-Idę z tobą-mamo nie.Nagle zaczęła piszczeć.

-Idź

-Dobranoc.

Wyszedłem z jadalni i udałem się do pokoju.Gdy wszedłem zamknąłem drzwi na klucz.Kira siedziała na łóżku z moim telefonem.

-Co robisz?-ustałem nad nią.

-Adam coś napisał

-Daj.

Adam:Remek dasz mi korki z histy?

Remek:Spoko

Kamil:Czemu słyszę,że Karina mnie zostawiła?

Ja:Bo tak powiedziała

Mela:Czemu cie nie było. Wparowaliśmy jak żołnierze.

Kamil:Jestem chory

Ja:Ja kończę.

Adam:Pa

Remek:Pa

Rzuciłem telefon na biurko i ustałem nad Kirą. Zacząłem ja całować w szyje. Położyłem ja na łózko i usiadła na mnie okrakiem. Zacząłem ją całować w szyje.

-Matti-złapał mnie za koszulkę-Pragnę cię.

-Ja też

Zdjąłem koszulkę i zacząłem wchodzić pod jej bluzkę. Ogryzłem ja w ucho,a ona jęknęła.

-Matti-zaczęła ciężko dyszeć-Co to za blizny?

-Wydarzenia z przeszłości-przestałem ja całować.

-Coś nie tak-zaczęła gładzic mnie po włosach i dotykać moich ust

-Kami chodził z twoja siostrą?

-Tak.Ale nie gadajmy o nich teraz liczymy się my.

Zaczęła mnie całować. A ja zdjąłem jej ciuchy i była w bieliźnie. Zacząłem ją cała przytulać oraz mocniej całować. Zaczęła jęczeć i osuwać moja rękę niżej. Przystaliśmy na całowaniu i gdy skończyliśmy leżeliśmy do siebie przytuleni.

-Kocham cię-złapałem ją w tali.

-Ja też-zaczęła mi robić kołeczka na brzuchu.

-Podasz telefon-zrobiła naburmuszona minkę-No weź kotku-uszczypałem ja i ugryzłem w nos.

-Masz-jest już 23 w nocy. Położyłem telefon na szafce koło łóżka.

-Mieliście fajne wejście na stołówkę-oparła się na mnie.

-To pomysł Adama.

-Tak myślałam-osiadła nagle,a ja koło niej.

-Co jest?-złapałem ją w tali i przyciągnąłem do siebie.

-Nigdy tego nie robiłam.

-Wiem-zacząłem całować ją w brzuch i jechałem ręką wyżej.

-Matti nie-nie słuchałem jej-Nie rób tego-pociągnęła mnie za włosy

-Sorry-położyłem głowę na jej brzuchu.

Zaczęła mnie głaskać i całować włosy. Dotykała moich blizn.Wspomnienia tak bolą. Nagle podniosłem głowę i przesunąłem się nad nią. Znowu zaczęliśmy się całować. W końcu mam osobę,która kocham. Zacząłem całować ja w szyje i jęczała moje imię. Po wszystkim poszliśmy spać w swoich ramionach.

Od autorek:

Każdy ma przykre wspomnienia z przeszłości lub się ich boi.

Best FriendsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz