Czy patrząc na mnie, w myślach powtarzasz te słowa:
"Moje małe, moje małe kochanie"
Robiłam tak zawsze dopóki nie zdałam sobie sprawy, jak bardzo się mną bawiłeś
Codziennie patrzyłeś w me oczy i zamiast powtarzać te słowa wolałeś:
"Głupia, głupia mała dziewczynka"
I choć wiedziałam to dawno nie chciałam w to wierzyć
Dawałam ci szansę bycia idealnym człowiekiem
A ty bez bólu
Bez kropli łzy
Marnowałeś ją
Wiedziałam dobrze, jaki jesteś okropny
Kochałam cię i kochać nie przestawałam
Powtarzając w kółko
Bez opamiętania
"Moje małe, moje małe kochanie"
CZYTASZ
62 Zachody Słońca
ŞiirPseudopoezja przeplatana historiami o ludziach. O tych z nijakim spojrzeniem, bez nadziei, z życiową traumą, lękiem przed podejmowaniem decyzji, z problemami i toną myśli, z którymi sobie nie radzą. O tych niemrużących oczu gdy słońce zachodzi, bez...