♪𝚏𝚒𝚏𝚝𝚢♪

291 17 11
                                    

“I wanna hold you when I'm not supposed toWhen I'm lying close to someone else

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I wanna hold you when I'm not supposed to
When I'm lying close to someone else.”


– Co powiesz na jakiś film? – spytał upijając łyka gorącego napoju.

– Jak dla mnie super. – odparłam skupiając całą swoją uwagę na cieple kubka znajdującego się w moich dłoniach.

– O nie.. tylko nie horror. – jęknęłam zrezygnowana. Niestety jak można się domyślać nie należałam do dziewczyn uwielbiających horrory. Byłam raczej tym typem, który unikał ich jak ognia by nie wyjść na kompletną idiotkę.

– Boisz się? – uniósł brwi, powstrzymując się ze śmiechu.

– Ha ha, śmieszne króliku. – przewróciłam oczami, biorąc łyka ciepłego napoju. Uczucie towarzyszące spływaniu płynu wgłąb mojego przełyku było cholernie przyjemne, z racji tego że zaczynało pobolewać mnie gardło.
Chłopak parsknął śmiechem.

– Co tym razem? – westchnęłam z poirytowaniem.

– Nic, po prostu.. masz.. – pokręcił głową ze zrezygnowaniem i przysunął się bliżej, zbierając palcem resztki czekolady z kącika moich ust po czym oblizał dokładnie palec. Przyjrzałam mu się dokładnie zastanawiając się nad tym czy nie ma przypadkiem gorączki.

Film jak film. Zaczął się niewinnie, rodzinka wprowadza się do nowego domu i nagle ich spokój zostaje zakłócony przez demony chcące się ich stamtąd pozbyć. Logiczne było, że nie skończy się to dobrze i mimo tego że doskonale wiedziałam czego się spodziewać to cholernie się bałam.
Nie wspomnę już o tym, że przez połowę filmu wiedziałam z zamkniętymi oczami.

– Nadal leje jak z cebra. Może zostaniesz na noc? – zaproponował, zaglądając za okno zza zasłony.

Dopadły mnie pewne wątpliwości.
Czy mi wypada?
W końcu jestem w związku. Jednak nigdy wcześniej w nim nie byłam, więc nie wiedziałam jak się zachowywać. Jednak to chyba nie jest zakazane? Przecież nikt nie karze nam się od razu całować.

– Jesteś pewien?

– Jasne, u mnie zawsze jesteś mile widziana. Chodź dam ci coś do ubrania. – poszłam za chłopakiem do jego sypialni. Byłam w niej po raz pierwszy. Ta znacznie różniła się od pokoju mojego chłopaka. Przeważały tutaj eleganckie i nowoczesne akcenty tak jak z resztą w reszcie mieszkania.

– Łap. – rzucił mi bluzę oraz spodnie dresowe w kolorze czarnym.

– Łazienka jest naprzeciwko, daj znać jak będziesz czegoś potrzebować. – uśmiechnął się lekko, idąc do salonu.
Przez krótką chwilę stałam w miejscu analizując jego zachowanie.

| 𝓔𝓾𝓹𝓱𝓸𝓻𝓲𝓪 |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz