"Call me in the morning to apologize
Every little lie gives me butterflies."Polecam włączyć muzykę w mediach
Cały wieczór spędziłyśmy z Semi oglądając koreańskie dramy i godzinami rozwodząc się nad zachowaniem Hyunjin'a. Semi traktowała to bardziej jako żart, jednak mnie ten fakt nie śmieszył.
– Jest cholernie gorący, nie przesadzaj. – zaśmiała się, popijając herbatę.
– Nie. Wcale nie. – upierałam się.
– Kłamiesz. Z kilometra widać, że ci się podoba. Nie musisz się z tym kryć, będąc w związku mogą podobać ci się inne osoby jednak są dla ciebie wtedy nieosiągalne. To tak jak ja byłam mała i byłam szaleńczo zakochana w Niall'u Horanie z one direction, jednak byłam nieletnia i nawet nie wiedział o moim istnieniu dzięki czemu nie mogłam z nim być. – skończyła swój wywód nabierając łapczywie powietrza do ust.
– No nie wiem. Nieważne, nie gadajmy o nim. Boje się, że jutro ukaże się artykuł. – wyznałam szczerze.
– Cholera... Myślisz, że Tae będzie mógł go zobaczyć? – spytała podzielając mój niepokój.
Nareszcie już myślałam, że nic jej nie zmartwi.
– Nie wiem Semi, wolę nie zgadywać bo będzie ze mną źle.
– Z tobą? Ja tam bardziej martwiłabym się o przystojną buźkę twojego ciastka z pracy. – przewróciłam oczami. Nie do wiary, ona na niego leci.
– Lepiej powiedz jak ci idzie malowanie obrazów na wystawę. – odkryłam się szczelnie kocem.
– Wiesz, pomału i do przodu. Boje się, że mogę się nie wyrobić. – zmartwiła się.
– Napewno zdążysz. Poradzisz sobie. – uśmiechnęłam się szczerze będąc pewna, że dziewczyna podoła. Bo w końcu kto jak nie ona?
– No nie jestem pewna.
– Jesteś najbardziej zdyscyplinowaną osobą jaką znam. Przypomnieć ci kto był taki hardy by postawić się Yiren? – pocieszyłam ją, a dziewczyna uśmiechnęła się szeroko na wspomnienie o dawnej koleżance ze szkoły.
***
Następnego ranka wzięłam relaksującą kąpiel, oraz wykonałam staranny makijaż. Założyłam białą koszulę i na to czarny gorsetowy top, na dół dżinsową spódnicę i białe botki na lekkim obcasie. Na włosach zrobiłam połamane fale, użyłam ulubionych perfum. Zeszłam na dół do jadali i zobaczyłam, że babcia ma gościa. Przy stole siedział mój ukochany.
CZYTASZ
| 𝓔𝓾𝓹𝓱𝓸𝓻𝓲𝓪 |
FanficRoseanne Se Chang wraca do Korei po ośmiu latach spędzonych na obczyźnie. Musi zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu jak nienasycone ambicje swojego ojca czy krytykę ze strony najpopularniejszej dziewczyny w szkole. Staje się ona istną sensacj...