George POV
Zadzwonił dzwonek i Clay szybko odsunął się, aby otworzyć drzwi. Nigdy nie sądziłem, że mógłby się tak pozbierać. Właściwie to ja kilka razy chciałem posunąć się za daleko.
"Hej chłopaki", usłyszałem głos Claya.
"Heyyy", powiedział Karl wchodząc.
„Karl nigdy wcześniej nie jeździł na łyżwach, jest taki podekscytowany", zachichotał Nick.
„Och, przyszło mi do głowy, George, czy robiłeś to kiedyś wcześniej?!", krzyknął do mnie Clay.
„Kiedy byłem mały, moi rodzice wysyłali mnie czasem do wujka, który swoją karierę zbudował na łyżwach i dobrze mnie nauczył. Niedawno odwiedziłem go ponownie i jeździłem z nim na łyżwach. lepiej niż ty", podszedłem do nich do drzwi."Lepiej ode mnie? Och, zobaczymy się mój drogi", powiedział Clay zakładając buty. Ja też i wyszliśmy z domu. Droga na lodowisko trwała około 20 minut. Wzięliśmy samochód Nicka, więc on prowadził. Karl siedział na miejscu pasażera i przez cały czas w jakiś sposób flirtowali. Clay i ja siedzieliśmy z tyłu. Czasami ściskał moje udo lub uśmiechał się, wpatrując się we mnie, prawdopodobnie po to, żeby mnie sprowokować czy coś.
W końcu dotarliśmy i wysiedliśmy z samochodu.
„Cześć", powiedział mężczyzna przy wejściu, gdzie można zapłacić za łyżwy itp.
„Poproszę 4 pary łyżew", powiedział Nick. Facet dał każdemu z nas parę łyżew, kiedy powiedzieliśmy mu, jakie rozmiary buta. Brakowało mi tego. Nawet jeśli wcześniej o tym nie wspomniałem, była to moja ulubiona czynność, ponieważ za każdym razem, gdy to robiłem, byłem w stanie uciec od normalnego życia.„Chodźcie chłopaki", powiedział Clay, który pierwszy założył łyżwy. Kiedy reszta z nas miała na sobie łyżwy, poszliśmy razem na duże lodowisko, na którym jeździło już około 10 osób.
Nick wziął Karla za ręce i próbował go uczyć, podczas gdy Clay i ja byliśmy mocno przekonani, że jesteśmy lepsi od drugiego. Clay po prostu wszedł na lód i zaczął jeździć na łyżwach, po czym do niego dołączyłem. Szybko nadrobiłem zaległości i zrobiliśmy kilka okrążeń obok siebie. W pewnym momencie Clay zaczął jechać szybciej, podobnie jak ja. Zaczęliśmy się zbliżać i oboje nam się podobało.Nagle, kiedy Clay był minimalnie przede mną, odwrócił się i zaczął jechać do tyłu. Próbował na mnie wpłynąć, ale zaryzykowałem i szybko przejechałem obok niego, ponieważ jest szybszy jak jedzie do przodu niż do tyłu. On też w końcu znów mnie dogonił. Walczyliśmy ze sobą, aż w końcu zwolniłem.
"Co jest?", Clay przerwał. Kiedy się zatrzymał, spojrzałem na niego krótko, a potem na podłogę. Zaczął na mnie patrzeć z niepokojem.
„George, jeśli coś..." I wtedy pognałem tak szybko, jak tylko mogłem i zostawiłem go za sobą.„Jesteś idiotą!", usłyszałem, jak śmieje się za mną, kontynuując jazdę na łyżwach. Teraz, kiedy znalazłem się w jego polu widzenia, pokazałem mu, do czego jestem zdolny. Złożyłem nogi razem i skręciłem kilka razy podczas jazdy. Kiedy wróciłem na pozycję, spojrzałem z powrotem na Claya, który patrzył na mnie całkowicie zszokowany. Potem szybko znów spojrzałem do przodu. Cóż, to nie było wszystko, co mogłem zrobić.
Przed skokiem podbiegłem, wykonując pół obrotu i ponownie lądując na jednej nodze.
„Co?!", krzyknął Clay całkowicie zaskoczony. Uśmiechnąłem się do niego i dalej normalnie jeździłem. Właściwie to było bardzo ryzykowne, bo szansa, że mogłem nie dać rady, nie była aż tak mała. Ostatni raz zrobiłem ten trik rok temu, ale na szczęście nadal umiałem to zrobić.
Wziąłem ręce za plecy i pojechałem zrelaksowany, jakby to było po prostu oczywiste.
Clay szybko dogonił mnie i uśmiechnął się do mnie szeroko.Po kilku minutach odprężenia się Clay wziął mnie za rękę w pewnym momencie, lodowisko zaczęło włączać muzykę. Pierwsza piosenka była właściwie dość epicka i odjechałem z całej siły. Clay też poczuł się zachęcony i pognał za mną ze śmiechem. Kiedy mnie dogonił, złapał mnie w pasie i przyciągnął do siebie, powodując, że trochę straciłam równowagę.
"Co ty robisz?!" Potem ujął moje nogi drugą ręką i podniósł je do góry.
"Clayyyyyyy", krzyknąłem, "To nie wyjdzie dobrze!"Leżałem teraz w jego ramionach i trzymałem się jego szyi.
„Nie, wszystko w porządku", powiedział Clay, gdy po prostu jechał na łyżwach. Wtedy wpadłem na pomysł.
"Rzuć mnie!", powiedziałem.
"Zgłupiałeś?"
"Zaufaj mi, rzuć mnie!"
"W porządku..." i po tym złapał mnie i rzucił na bok. Skupiłem się i wylądowałem na obu nogach z eleganckim skrętem.
„CO?!", krzyknął Clay, który na mnie spojrzał. Z chichotem ponownie go dogoniłem."Ok, twój wujek ZDECYDOWANIE nauczył cię tam czegoś", powiedział Clay zdumiony. Po dłuższej chwili jazdy na łyżwach pojawiła się nowa piosenka. To było trochę romantyczne, ale też bardzo taneczne. Clay prawdopodobnie wziął to za dobrą okazję i zmusił mnie do zatrzymania się. Uklęknął i podniósł do mnie rękę.
"Taniec?", uśmiechnął się.
"Jasne", zachichotałem i wziąłem jego rękę.Odjechaliśmy ramię w ramię i wykonaliśmy razem kilka wolnych zakrętów. Jeździliśmy na łyżwach w jakimś tańcu. Oczywiście nie możesz tak naprawdę tańczyć na łyżwach, jeśli nie jesteś zawodowym łyżwiarzem, ale zrobiliśmy to jak najlepiej. Trzymał mnie za rękę i talię i dał mi piękne uczucie. W końcu puścił moją talię i złapał mnie z powrotem na rękę. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, ale było fajnie i śmiałem się.
"Jesteś taki piękny", Clay uśmiechnął się do mnie lekko rumieniąc się.
„Wiesz, może powinniśmy się tego nauczyć jako prawdziwe hobby?", powiedziałem chichocząc, „Wyglądalibyśmy tak przystojnie razem na łyżwach."Jesteś takim idiotą", zachichotał Clay, kręcąc głową.
"Nie, jestem całkowicie poważny. Wyobraź to sobie", powiedziałem całkowicie podekscytowany. Oczywiście to był żart, ale wyobraźnia wyglądała naprawdę niesamowicie. "Dobrze, chodźmy dalej kochanie", Clay zachichotał i pociągnął mnie za talię.
O rany, moje serce zawsze topniało, kiedy mnie tak nazywał.
CZYTASZ
no one cares|| DNF ||PL
FanfictionTłumaczenie za zgodą autorki ;) AUTORKA: Shadowwx20 George jest przygnębionym 17-letnim chłopcem, który jest zastraszany przez popularnego faceta o imieniu Clay. Ale pewnego dnia dzieje się coś, co wszystko zmienia. George i Clay będą mieli dużo zam...