Zawsze bardzo lubiłem poziomki.
Pamiętam jak babcia Yoongiego zapraszała nas do siebie i częstowała wychodowanymi przez siebie owocami.
Pani Seomin była bardzo wesoła, zdolna i kochała swojego jedynego wnuka ponad wszystko. A wnuczek kochał ją. Uwielbiałem jego babcię, bo dawała mu tyle szczęścia.
Zmarła trzy lata temu, zostawiając Yoongiego z rodzicami, którzy nie potrafią dać mu takiej miłości, jakiej potrzebuje.
Chciałbym przekazać mu trochę swojej.
CZYTASZ
Smultronställe
FanfictionSmultronställe (rzecz., j. szwedzki)- dosł. "tam, gdzie rosną poziomki", szczególne miejsce, odkryte i trzymane w tajemnicy, do którego się wraca, by odpocząć i wyciszyć się, czas beztroski, wolny od niepokoju i smutku. top!yg bottom¡jm school!au ...