Smultronställe

artonde

- A może kupimy jakieś rogaliki i zjemy z poziomkami?- proponuję po trzeciej lekcji.

Yoongi wygląda na zachwyconego tym pomysłem, ale po chwili poważnieje. Trochę mi się to niw podoba.

- Niestety muszę dziś zostać w domu i pomóc ojcu- tłumaczy się, skręcając na palcu materiał nowej koszulki.

- Oh- jestem trochę rozczarowany, ale przecież zawsze możemy pójść tam jutro- To następnym razem hyung.

Wracamy do klasy w milczeniu. To nie podoba mi się jeszcze bardziej.

Zawsze wiedziałem, że jego rodzice są surowi, ale nie wiem do czego są w stanie się posunąć.