nittiofjärde

70 13 10
                                    

Siedzi koło mnie szczupły brunet z zielonymi pasemkami wplecionymi w grzywkę. Ładnie opalony i z przekłutymi uszami. Przystojny.

- Jestem Taehyung, a ty?- pyta entuzjastycznie, uśmiechając się uroczo, a mi przychodzi w tym momencie do głowy jedna myśl.

Powinienem go poznać z Jeonggukiem.

Ale nie mam pojęcia dlaczego.

- Jimin- odpowiadam i również się lekko uśmiecham, mając nadzieję, że na tym zakończymy rozmowę, jednak on tak łatwo się nie poddaje.

- Też jesteś na pierwszym roku prawda?- mruży oczy i przygląda mi się uważniej- Fajne włoski, farbowane, prawda? Nie myślałeś może kiedyś o przebiciu uszu? Do twarzy by ci było z kolczykami. Jesteś taki malutki, że widzę to nawet jak siedzisz. Słodziutki Jimin. A czy to przypadkiem nie jest damskie imię? Znam jedną Jimin i jest stuprocentową dziewczyną.

O matko, myślę sobie i staram się domknąć otwartą buzię. Ile ten chłopak ma w sobie...wszystkiego. Jest taki wesoły i pełen energii. Znam go niecałe dwie minuty i jestem pewien, że jest duszą towarzystwa.

- Przepraszam, ale nie wiem na co mam odpowiedzieć- przyznaję szczerze, bo już w połowie wypowiedzi się zgubiłem.

- Nie chciałbyś się może umówić po rozpoczęciu w jakiejś kawiarni?- pyta-Wtedy sobie na spokojnie pogadamy, co? Kocia kawiarnia?

Już mam ochotę się zgodzić, ale przypominam sobie, że jestem umówiony z Jeonem. Jednak nie wydaje mi się, że mógłby być na mnie zły, gdybym go ze sobą zabrał. We trójkę byloby nam raźniej prawda?

- Jasne, jednak uprzedzam, że miałem się spotkać z przyjacielem, ale jestem pewien, że świetnie się dogadacie- proponuję na co chłopak ochoczo przystaje i znów szeroko się uśmiecha, układając swoje wargi w przeuroczy prostokąt.

Do Jeonggukie:
Jednak w kociej kawiarni, mamy gościa ;)

Od Jeonggukie:
Tak szybko!? Jeszcze chwila i pobijesz mój rekord w szybkości zawierania znajomości :o

Uśmiecham się do telefonu i odkładam go do kieszeni marynarki.

- Twoja dziewczyna?- głos Taehyunga znajduje się zdecydowanie bliżej niż się go spodziewałem.

Wydaję z siebie przyduszony krzyk i odsuwam się od ciekawskiego spojrzenia bruneta.

SmultronställeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz