åttiofemte

92 20 3
                                    

Chyba wygryzłem przez noc połowę paznokci ze stresu, ale Kookie miał rację.

Przyszedł. Zobaczyłem go pierwszy.

Przechodzi sam korytarzem i gdy tylko jego wzrok pada na mnie, otwiera szerzej oczy, jakby był zdziwiony. Wygląda na naprawdę zaskoczonego i przez chwilę widzę w jego oczach taki magiczny błysk...

Dokładnie tak! Udało mi się. Udało...

Jednak zaraz potem na jego twarzy znów gości obojętny wyraz. Mija mnie i idzie dalej.

Roztrzaskał o ziemię moje serce, które dopiero co posklejałem.

Nie szkodzi. Skleję jeszcze raz.

SmultronställeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz