Chyba wygryzłem przez noc połowę paznokci ze stresu, ale Kookie miał rację.
Przyszedł. Zobaczyłem go pierwszy.
Przechodzi sam korytarzem i gdy tylko jego wzrok pada na mnie, otwiera szerzej oczy, jakby był zdziwiony. Wygląda na naprawdę zaskoczonego i przez chwilę widzę w jego oczach taki magiczny błysk...
Dokładnie tak! Udało mi się. Udało...
Jednak zaraz potem na jego twarzy znów gości obojętny wyraz. Mija mnie i idzie dalej.
Roztrzaskał o ziemię moje serce, które dopiero co posklejałem.
Nie szkodzi. Skleję jeszcze raz.
CZYTASZ
Smultronställe
FanfictionSmultronställe (rzecz., j. szwedzki)- dosł. "tam, gdzie rosną poziomki", szczególne miejsce, odkryte i trzymane w tajemnicy, do którego się wraca, by odpocząć i wyciszyć się, czas beztroski, wolny od niepokoju i smutku. top!yg bottom¡jm school!au ...