14

375 28 3
                                    

☁️

Skyler

Wpuściłam chłopaka do środka. Ten odrazu walnął się na kanapę i jak gdyby nigdy nic włączył telewizor.

~ co oglądamy?

- wybiorę cos, przynieś jedzenie

~ przepraszam bardzo, ale to mój dom

- i co z tego

~ wywalę cie zaraz z tego domu

Wkurwiony wstał z kanapy, naszykował jedzenia, a potem włączył film.

- siadasz, czy będziesz tak stała?

~ no idę już

~ nie będę oglądała "TO" chyba cię pojebalo!

- a co boisz sie?

~ pff ja? po prostu to jest zalosne

kogo ty oszukujesz?

zesram sie jak będę to oglądac

- ok czyli sie nie boisz?

~ nie

- dobra to ja włączam, skoro to jest takie smieszne

~ a rob co chcesz - powiedziałam zakładając ręce na piersi, usiadłam z miską popcornu i przykryłam się kocem.

Nie minelo 15 minut, a ja siedzialam z poduszką na twarzy.

Czad po prostu.
Na co ja sie zgodziłam?
Zabierzcie mnie stąd.

- jak film?

~ świetny jest - udałam ekscytacje

Po kolejnych minutach zalozylam koc na głowę.
Chuj z tym, ze wygladam jak debil.

- dobra Skyler, bo zaraz sie zesrasz - wybuchnął śmiechem

~ bardzo smieszne haha

- dobra zbieram sie

~ ze co?!

- no ide do domu

~ teraz sobie ze mnie zartujesz?! nigdzie nie idziesz! chyba że ze mną do lozka.

Dopiero teraz ogarnelam jak to zabrzmiało.

ja pierdole jestem pojebana

Chłopak stał zdezorientowany, a potem wybuchnął smiechem;

- jesli tak bardzo tego pragniesz, w kazdej chwili mozemy isc do lozka

~ boże nie?! po prostu stąd wyjdz

- to mam wyjsc czy zostac?

~ kurwa Park nie łap mnie za slowka!

- wybacz - powiedział sikając ze smiechu

- chodz bo zaraz umrzesz tutaj - rozłożył ręce w geście przytulenia

~ idz sobie nie przytule cie

- jak wolisz

Po chwili błysnęło się, a potem tak pierdalnęło, że podskoczyłam.

~ kurwa no i gdzie ty jestes

- za tobą idioto

Odwróciłam sie i przytuliłam go mocno bardzo.

boze jestem pojebana.

- rozumiem

~ po prostu nic nie mow

{ killed p.jm } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz