Skyler
- kochanie lądujemy
~ mhm dobrze, chcę spać
- Los Angeles Skyler
~ dobra to idziemy
Wyszliśmy z samolotu, zabraliśmy swoje bagaże i udaliśmy się taksówką do naszego hotelu.. nie mogę w to uwierzyć rly.
~ jak z tymi pokojami? - spytałam
- i ty się jeszcze pytasz! no Mia i Jungkook chyba się nie pogwałcą
- się okaże
- jak mi coś zrobi zadzwonie po Johnsona
- jestem grzeczny
- w to nie wątpie
- dobra to idziemy się ogarnąc i zaraz plaża - powiedział Jimin, a my przytaknęlismy na jego pomysl.
Weszliśmy do pokoju i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to duze łóżko przy scianie, okno z balkonem na widok morza oraz duża szafa, stolik i telewizor. drogo.
- będzie kara
~ za?
- hm za czule pozegnanie z Taehyungiem i za to, że nie chcialas byc ze mną w pokoju
~ mhm dobra idź się ogarnij zaraz idziemy na plażę
Chlopak jakby w ogole mnie nie słuchając podszedł do mnie od tyłu i zaczął całować szyję.
~ idioto daruj sobie
- teraz idioto, a potem będzie oh jimin aj bleble, to ci powiem to samo
Podeszłam do chlopaka i chwycilam go za policzki, poczym pocałowałam jego usta
~ bez fochów kochanie, juz przeszlo?
- nie do końca
~ to juz nie moj problem
Udałam się do łazienki, gdzie zaczelam zakładać strój.
- Sky ile jeszcze?
~ no wiesz ktoś mi stanik musi zawiązać
- co nie wołasz?
Otworzylam drzwi i pozwoliłam chlopakowi wejść.
O dziwo odbyło się bez glupich tekstow z jego strony.
CZYTASZ
{ killed p.jm }
Teen Fiction☁️ wulgaryzmy ☁️ kłótnie ☁️ dużo angielskich słówek rozpoczęto: 27.09.2018 zakończono: 2.02.2019 poprawki zakończono: 25.04.2019