122

189 12 1
                                    

Skyler

Cofam ten moment chyba po raz setny. Naprawdę Jimin?! Naprawdę?!
Kurwa ryczę jak pojebana. W tym momencie zawalił się cały mój świat. Pierdolony świat. Nie mam chęci życia i nikt nie będzie tęsknił, więc kurwa kończę z tym.

Korzystając z okazji, że Mia wyszła do sklepu zeszłam na dół. Napisałam krótki list i zostawiłam go na stole. Tak będzie lepiej. Dla wszystkich. Nie mam ochoty przechodzić tego setny raz. Może co, za miesiąc będzie ' przepraszam to się nie powtórzy ' , a porem może znowu to samo?! Nie ma skończyło się.

Wybiegłam z domu trzaskając drzwiami. Moje oczy piekły mnie od łez, ale to nic zaraz będę na tym pierdolonym moście i skończy się moje cierpienie. Za pare minut będę już z mamą. Za pare minut będzie już lepiej.

Po chwili mój telefon zaczął dzwonić. Spojrzałam na wyświetlacz.

Taehyung.

ODRZUĆ
TAK/NIE

Bieglam dalej wyrzucając urządzenie. Już za chwilkę będę miała spokój i będę szczęśliwa.

Gdy już miałam wbiec na most poczułam ogromny ból w okolicy żebra i głowy.

Chcę umrzeć.

{ killed p.jm } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz