45

271 21 3
                                    

Skyler

Czyli teraz przyszedl ten moment...

~ Sehun jest moim bratem - powiedzialam w koncu

~ tylko, że dowiedzialam się dopiero o tym tamtego dnia jak chcial mnie zabić

- dlaczego twoj ojciec jest tak popierdolony?

W międzyczasie gdy Jimin byl w szpitalu... przejrzałam swoj pamiętnik i mamy, który zabrałam do Seulu i dowiedzialam kilku rzeczy, złych rzeczy...

~ czyli mam powiedziec od początku?

- jesli tylko chcesz

~ Jimin

- tak

~ tylko obiecaj mi, że cokolwiek ci powiem, nie odwrócisz się ode mnie

- zawsze będę z tobą - powiedział przytulając mnie.

dodał mi otuchy, dobra

~ tylko mi nie przerywaj

kiwnął głową

~ okej, a więc mieszkaliśmy sobie jako szczęśliwa rodzina do czasu, gdy taty nie wylano z pracy. Na jego miejsce przyszedl nowy mężczyzna. Od tego czasu moj ojciec stał się nie do poznania. Ćpał, chlał, znęcał się seksualnie nad mamą, bił nas. Do czasu, aż mama trafiła do szpitala, ojciec byl chwilowo w więzieniu, ale wpłacił kaucje. Moja mama jest teraz na górze, ale umarla nie mówiąc mi wszystkiego...
W ten dzień, kiedy wiesz co się stalo, zapytalam tego pojeba, o co tak naprawdę mu chodzi. Wtedy w skrócie opowiedział mi historie, o tym, ze moja mama w wieku siedemnastu lat wraz z siostrą opuściły Londyn i przeprowadziły się do Seulu. Tam moja mama poznala ojca, zaszła z nim w ciąże z Sehunem. Tak Sehun to moj brat, ale probowal mnie zgwałcić, logiki tu nie znajdziesz. Wracając. Sehun jest ode mnie dwa lata starszy. Moja mama oddala go do adopcji, ponieważ wpadli jako nieletni rodzice. Mama razem z Ojcem wrócili po dwich latach do Londynu. Zerwali. Moja mama w wieku 19 lat pracowała jako asystentka młodego biznesmena, bzyknela sie z nim i powstałam ja. Nie chciala, zeby moj ojciec sie dowiedział, wiec rzuciła tamtą prace. Postanowili mnie wychowywać razem, tak zrby moj biologiczny tata mnie nigdy nie odnalazł. Okazalo się, że facet, ktory zajął miejsce ojca w pracy to mój biologiczny. Nie wiem, czy zrozumiałeś, bo na pewno namiesxalam, ale tak to wygląda. Wniosek. Moja mama jest w niebie, ojczym w więzieniu, a biologicznego nie znam.

Chłopak nie odpowiadał przez dłuższy czas, potem widząc moją minę przytulił mnie mocno do siebie.

- nigdy cię nie zostawie mała, kocham cie

~ i ja ciebie tez

- chcesz znalezc biologicznego tatę?

~ nie wiem, czy jestem gotowa

- w kazdej chwili mozemy jechac do Londynu

Na ostatnie słowo się wzdrygnelam
Londyn zawsze będzie złym wspomnieniem.

- nic na siłę

~ pojedziemy tam, ale teraz muszę odpocząć

nachylił się, żeby mnie pocałować

~ kocham cię - szepnęłam

{ killed p.jm } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz