Someone|4dreamers

14

Na wstępie mam pytanie. Czy chcielibyście przeczytać opowiadanie o Shawnie Mendesie? Bo ostatnio zaczęłam pisać o zastanawiam się czy ktoś by to czytał hahaha 

(o szczegółach jak coś powiem w swoim czasie) 

Pov Tomek 

Będę tatą. Nie wiem czy mam wie cieszyć czy bać bo czuje i to i to. Cieszę się bo kurde to chyba właśnie ona jest tą dziewczyną z którą chce spędzić resztę życia i przypomniałem i uświadomiłem to siebie dzisiaj kiedy ja zobaczyłem. Ale się bije bo po pierwsze czekam mnie teraz poważna rozmowa z Sandrą. Która się nie skończy dobrze i to doskonale wiem. A po drugie kurde przed 3 lata nie miałem kontaktu z Asią a teraz będziemy mieć dziecko i nie żeby coś ale czuję się czasami niezręcznie przy niej. I po niej też to widać. Ale szybko to zmienimy. Kwestia chwili i to minie. Przynajmniej mam taką nadzieję 

Teraz czeka mnie trochę gorsza sprawa bo muszę pogadać z Sandrą. I najchętniej zrobiłbym to jak najszybciej a nawet teraz ale jest 2 i nie mogę spać a ona zapewne już śpi więc nie będę budzić ludzi o nieludzkiej porze. A fakt że rano ma przyjść ułatwia wszystko jeszcze bardziej 

Ale nigdy nie stresowałam się aż tak. Żadnego spotkania, żadnego występu żadnej rozmowy nie przeżywałem jak tego co mnie będzie czekać. Wiem że moja obecna dziewczyna na pewno tego nie zaakceptuje, bo znam ją nie od dzisiaj. Ale też liczę że nie zrobi awantury. Okej nie zaprzeczę ma powód, no bo kurde zdradziłem ją, ale mogę się założyć że ona też ma co nie co na sumieniu. Nie oskarżam jej o to, ale patrząc bo jej ostatnim zachowaniu widać to, bo wiem jak zachowywała się Asia w takim okresie. Od dzisiejszego spotkania myślę o niej zbyt dużo ewidentnie

- Hej kochanie - zobaczyłem Sandrę kiedy usłyszałem otwieranie drzwi. Podeszła do mnie i przytuliła

- Hej 

- O czymś chciałeś pogadać - zaczęła rozmowę

- Wczoraj mieliśmy się spotkać co nie. Ale przypadkiem spotkałem Asię i chcieliśmy wyjaśnić sobie kilka spraw. Na dodatek jest w ciąży - uśmiechnąłem się na te słowa

- No super gratulacje dla niej i dla tatusia, ale co to ma do rzeczy 

- Widzę że nie zrozumiałaś do końca. Ona jest w ciąży ze mną

- No sorry może z biologii najlepsza nie byłam, ale wiem że ciąża trwa dziewięć miesięcy, a nie trzy lata. Chyba że. Czekaj czy ty mnie zdradziłeś z tą małą kurwą?

- Po pierwsze nie nazywaj jej tak bo nic ci nie zrobiła i sama lepsza nie jesteś mam nadzieję że rozumiesz aluzje. A po drugie tak nie będę Ci kłamać zdradziłem cię na tej imprezie. Przepraszam

- No i wszystko jasne. Dlatego nie chciałeś żebym szła tam z tobą. Szmata 

- Chce Ci tylko przypomnieć że z twojej winy zdradziłem ją 3 lata temu

- No właśnie. 3 lata temu. To dużo czasu. Byliśmy wtedy dzieciakami 

- Wiesz wydaje mi się że w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie się roztac - oznajmiłem a jej twarz momentalnie pobladła

- No chyba żartujesz. Nie zostawisz mnie przecież samej - zaczęła panikować 

- Sandra. Ostatnio i tak nie szło nam najlepiej i zbierałem się do tej decyzji już długo ale ostatnio doszło to do mnie w najmocniejszy sposób. Po za tym chce być teraz przy dziewczynie z którą będę miał dziecko, bo jest sama i wiem że ona o pomoc nie poprosi więc ktoś musi jej ją dać. A zerwanie będzie najlepsze tutaj bo tobie na pewno nie będzie odpowiadać to co będzie się teraz i za jakiś czas działo w moim życiu. 

- No i jeszcze może mam jej pogratulować i rękach całować bo naciągnęła mojego chłopaka na dziecko? 

- I ty się dziwisz ze mam dość i co chwilę się kłócimy. Ja pierdole naprawdę zaczyna mnie to irytować. Potrzebuję przerwy

- Tomuś daj mi szanse. Będę wzorową dziewczyną i nie będę sporządzać awantur o byle co. Daj mi dwa miesiące i sam się przekonasz. Jak się nie uda to się roztaniemy bez żadnych pretensji 

- Miesiąc. I ani dnia dłużej - westchnąłem 

Jak się wpakowałeś w związek który był przykrywką a dziewczyna jest napalona bardziej niż Asia na Shawna Mendesa to łatwo odkręcić tego nie będzie 

- No okej. A teraz będę iść. Umówiłam się z kilkoma osobami a nie do końca jestem jeszcze ogarnięta więc lecę 

A więc tak. Masz teraz dwie dziewczyny na froncie. Jedna która będzie ciebie zlewać a przynajmniej dobrze udawać bo nie będzie chciała się otwierać ale ty będziesz chciał za wszelką cenę dojść do jej serca i zdobyć jej zaufanie ponownie co łatwe nie będzie. A z drugiej natrętna dziewczyna która okazała się ostatnio tylko przykrywką dla wszystkich twoich uczuć, ale za to ona szybko nie odejdzie 

Ładnie się wpakowałem