10. "Tam mnie wykończysz?"

38 3 8
                                    

-Olivia mogę Cię prosić na sekundę?

Odwróciłam się w stronę głosu, który dochodził do nas zza moich pleców. Przeprosiłam znajomych, z którymi stałam i podeszłam do nauczyciela. Zdziwiłam się, ponieważ mężczyzna nie miał ze mną lekcji, więc nie rozumiałam, czego mógł ode mnie chcieć.

-Coś się stało? - zapytałam lekko zdenerwowana.

Na myśl przyszło mi, że ojciec próbował coś zrobić i dzwonił do szkoły, albo nawet w niej był. Może chciał zacząć mnie sprawdzać, zaraz wszczepi mi jakiś nadajnik i będę pod jego kontrolą do końca życia.

-Nie jesteś wprowadzona do systemu, czyli nie wybrałaś dwóch dodatkowych zajęć, a bez tego nie zaliczysz szkoły.

Zdziwiłam się, ponieważ miałam mieć już to załatwione. Dyrektor dwa lata temu sam zaproponował, abym zaliczyła jedno z zajęć dodatkowych wcześniej. Profesor Brook wydawał się na ogarniętego faceta, więc miałam z tym problem. Chciałam to jak najszybciej wyjaśnić, więc przeprosiłam nauczyciela i podeszłam do znajomych, by zabrać ze sobą plecak.

- Muszę iść do dyrektora coś załatwić, spotkamy się na lekcji.

-Liv walcz o swoje, wyrwij mu migdałki, jak trzeba będzie.

Machnęłam w ich stronę i odeszłam. Nie mogłam przestać uśmiechać się z tych słów, TJa. To dość specyficzna osoba. Ten chłopak miał tak idealnie w życiu, że aż czasami mu zazdrościłam. Chciałabym nauczyć się obojętności do życia, wtedy byłoby ono o wiele łatwiejsze. Mniej bym się wszystkim przejmowała, nie zwracałabym uwagi na błahostki.

Przechodząc przez korytarz do gabinetu dyrektora, obawiałam się, że mogłam coś pomylić i właśnie byłam w dupie, bo zapomniałam o tych jebanych zajęciach. Zapukałam w drewniane drzwi, chcąc jak najszybciej uzyskać odpowiedź, po uzyskaniu zaproszenia złapałam za klamkę i weszłam do gabinetu.

-Olivia, co Cię do mnie znowu sprowadza?

Wskazał ręką na krzesło przed sobą, z automatu usiadłam przed nim.

-Mam problem z zaliczeniem dodatkowych zajęć. Profesor Brook powiedział, że nie ma mnie w systemie.

Dyrektor pokiwał głową i zaczął przeglądać coś na swoim komputerze. Przez kilka minut klikał różne klawisze i po sprawdzeniu czegoś wstał do regału, by wyciągnąć plik kartek. Zaczęłam się denerwować, ponieważ teraz na pewno nie zapisze się na fajne zajęcia, ponieważ wszystkie miejsca będą zajęte. Manifestowałam, by to się szybko wyjaśniło, bo mogłam niedługo zejść w tym pomieszczeniu na zawał.

-Dobrze, już wszystko jest dobrze. Masz zaliczone zajęcia dodatkowe w roku szkolnym 2014/2015 i w poprzednim. Nauczyciel tego nie zauważył, ponieważ jest to wpisane na wcześniejsze lata, ale spokojnie. Nie musisz się zapisywać, masz wszystko zaliczone.

Odetchnęłam, tlen który dostarczyłam do organizmu, pozwolił na powrót do normowanego funkcjonowania. Dyrektor ewidentnie to zauważył, ponieważ uśmiechnął się i dodał, że gdyby coś się działo, to zawsze mogę do niego przyjść i on pomoże w każdej sytuacji.

Pożegnałam się i wróciłam na korytarz szkolny, ponieważ nie chciało mi się wchodzić w połowie lekcji.

Przesiedziałam tak kilkanaście minut, przeglądając internet w poszukiwaniu jakichś śmiesznych filmików.

Nie wytrzymałam do końca lekcji, więc po prostu wyszłam ze szkoły, poczułam się dziwnie, widząc mercedesa przed szkołą. Zupełnie, jakby czytał mi w myślach, ponieważ cały dzień wspominałam nasze spotkanie w barze, wciąż czułam dotyk jego dłoni. Chciałam go czuć, ale z drugiej strony w mojej głowie były słowa Madison o nim. Nadal nie wiedziałam, czy mogłam mu zaufać i czy miałam wierzyć w słowa ludzi, którzy mi to wypominali. Teraz już nie miałam odwrotu, zauważyłam go i pewnie on mnie też, więc już się nie wycofam, więc postanowiłam nie zwracać uwagi i przejść niezauważona. Nie było to łatwe, ponieważ jego obecność sprawiała, że chciałam żyć. Wyciągnęłam telefon, by się czymś zająć, zawsze tak robiłam, gdy przechodziłam obok osoby, z którą nie chciałam rozmawiać. Wychodząc za bramę, liczyłam na przemknięcie za przystanek, ale nie wyszło. W tle usłyszałam opuszczającą się szybę i ten idealny głos.

Non-Toxic BondsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz