Rozdział 50

100 6 7
                                    

Zawsze bałam się ośmieszenia jakie panowało w sieci. Nigdy nie dawałam się nagrywać, ponieważ bałam się krytyki.

Nie rozumiem, jakim cudem filmik, w którym Rafał mnie całuje tu się znalazł. Byłam w szoku. Pod filmem zauważyłam profil właściciela konta, który go udostępnił.

Ujrzałam nazwę ' Agnieszka k ' od razu spojrzałam w jej stronę.


Siedziała z Magdą, trzymały w ręce tablet, w którym zapewne oglądały filmik, który same udostępniły

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Siedziała z Magdą, trzymały w ręce tablet, w którym zapewne oglądały filmik, który same udostępniły.

Bardzo się zdenerwowałam. Oddałam Danielowi telefon i chciałam ruszyć w jej kierunku.

Sama nie wiem co się tam stanie, ale nie ręczę za siebie.

- Lucy, gdzie ty idziesz? - Złapał mnie za ramię, stojący obok mnie Daniel.

- Wyjaśnić to wszystko. - Powiedziałam nie spuszczając wzroku z Agnieszki. Wyrwałam mu się i podeszłam do niej.

- Masz to usunąć. - Powiedziałam.

- Ale co? - Zapytała z głupim uśmieszkiem.

- To co wrzuciłaś do sieci. - Wysyczałam zdenerwowana. Agnieszka wstała.

- Bo co? - Powiedziała cwaniacko.

- Nie chciej wiedzieć. - Powiedziałam szeptem prosto w jej twarz. Parsknęła śmiechem i odepchnęła mnie. Nie chciałam być dłużna i też ją popchnęłam. - Usuniesz to, czy chcesz czy nie.

- Pff.. Nie doczekanie twoje. - Odwróciła się i chciała już odejść. Ja wtedy pociągnęłam ją za jej blond włosy.

- Masz to usunąć! - Powiedziałam wściekła.

- Jesteś chora! - Chwyciła mnie za mojego złotego kucyka.


Wokół nas zebrał się tłum

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wokół nas zebrał się tłum. Moi przyjaciele próbowali mnie odciągnąć ale na próżno. Nadal trzymała moje włosy, za to uderzyłam ją w twarz.

Zauważyłam, że pomiędzy uczniami przedziera się nauczyciel. Uspokoiłam się natychmiastowo. Przez moją nie uwagę i słabą spostrzegawczości Agnieszki dostałam od niej w twarz.

Nauczyciel od razu zareagował i wysłał nas do dyrektora. Za nami weszła nasza wychowawczyni.

- O co chodzi? - Pytała.

- Ona.- Wskazałam na rywalkę. - Udostępniła krępujący film. - Powiedziałam skrępowana.

- To nie prawda. - Zaprzeczała. Dyrektor spojrzał na mnie pytająco.

- Czy mogę skorzystać z komputera? - Wskazałam, a dyrektor odsunął się od stanowiska. Pokazałam to, przy tym na mojej twarzy pojawił się wyrazisty rumieniec.

- To ty to udostępniłaś? - Zapytała pani Monika - wychowawczyni.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


- Nie. - Agnieszka nadal trzymała się swojego zdania.

- Proszę. - Pokazałam nazwę użytkownika konta. To było jej konto.

- Agnieszka, okłamałaś nas. - Zwrócił się do niej dyrektor. - Musimy cię ukarać punktami ujemnymi. - Powiedział.

- A przede wszystkim masz to usunąć! - Uniosła się wychowawczyni.

Ona usiadła i usunęła.

- Zadowolona? - Zapytała mnie.

- Przeprosimy się należą. - Stwierdził dyrektor.

- Pff.. Za to, że ona się całuje w miejscu publicznym? Nie doczekanie. Wyszła.

Gdy wstałam z krzesła zakręciło mi się w głowie. Powoli wyszłam z sekretariatu.

Zauważyłam że Aga stoi przy samych drzwiach.

- Mam kopię i wyśle ją dla tego Matta. - Syknęła do mnie.

- Dlaczego to robisz?!- Krzyknęłam.

- Nienawidzę cię. - Pchnęła mnie ramieniem. Rozejrzałam się wokół siebie i widziałam jak się wszyscy na mnie patrzą. W głowie miałam tylko myśl, że Matt mnie znienawidzi. Wszystko zaczęło wirować. Jasne światło, ono zgasło.



--------------------------------------------------------------------------------


Przepraszam za tak długą nieobecność. ;-;


Miałam egzaminy i nie miałam czasu na moje opowiadanie. Ale teraz postaram się dodawać częściej <3

Miłego dnia xxx


From Hate To LoveWhere stories live. Discover now