OPOWIADANIE O MIŁOŚCI W ROLI GŁÓWNEJ JUSTIN BIEBER !
Dwoje ludzi , dwa światy , przeciwności losu i jedna miłość .
Wiele tu opowiadać . Musisz sam to przeczytać i poczuć . ♥
JBFFPL ----> http://justinbieberfanfictionpl.blogspot.com
Siedzieliśmy wszyscy w salonie. Dźwięk dzwonka do drzwi rozniósł się po pomieszczeniu. Wstałam i poszłam otworzyć. Do domu wbiegł zadowolony Kacper, przytulił mnie i ze szczęścia zaniósł do salonu. Postawił mnie.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
- Co się stało? - Zapytałam zaciekawiona. - Dostałem się, dostałem się! - Krzyczał. - To super! - Przytuliłam go. - Ale na co się dostałeś. - Zaśmiałam się. - Na studia w samej Warszawie! - Uświadomił mnie. - To naprawdę wspaniale. - Ucieszyłam się. - Ale.. - Podrapał się po karku. - Ale co? - Spojrzałam na niego pytająco. - Będę mieszkał w Warszawie. - Oznajmił.
- W akademiku. - Powiedziałam. - To normalne. - Dodałam.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
- Nie, wyprowadzam się. - Powiedział smutno. - Co? - Zrobiło mi się smutno. - Dlaczego? A mama?
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
- Mama też dostała tam pracę, będzie wykładowcą. - Mówił. - Ohh.. - Westchnęłam. - To dobrze. - Powiedziałam. - Cieszę się twoim szczęściem. - Wymusiłam uśmiech. - Dziękuję. - Przytulił mnie.
Było mi przykro. Nie chciałam żeby wyjeżdżał, jest moim najlepszym przyjacielem i potrzebuję go.
Boję się. Boję się tego,że zapomnimy o sobie, że nasza przyjaźń nie przetrwa takiej rozłąki. Nie chcę, żeby doszło do dnia, w którym miniemy się ulicą i nawet nie powiemy sobie CZEŚĆ.