closetbunny | taekook

114

malyhyung otworzył nowe okno czatu.

malyhyung dodał joon47, oneandonlykookie i hosuck do czatu.

oneandonlykookie: co się dzieje

malyhyung: więc ekhem

joon47: jak zamierzasz mu powiedzieć

hosuck: jEONGGUK DLACZEGO ANI RAZU NIE ODWIEDZIŁEŚ MNIE W SEOULU SZMATIXIE

oneandonlykookie: przepraszam hyung!

oneandonlykookie: planowałem to zrobić w te wakacje, bo w Seoulu byłem, kiedy studenci mają zaliczenia i nie chciałem ci przeszkadzać

oneandonlykookie: plus, jimin i namjoon-hyung

oneandonlykookie: co mi powiedzieć

oneandonlykookie: o ile o mnie chodziło

malyhyung: tak, o ciebie chodziło kook

malyhyung: PLUS DLA CIEBIE HYUNG GÓWNIARZU

joon47: no bo

joon47: um

malyhyung: kurde sam nie wiem jak mu powiedzieć

hosuck: to ja to zrobię

hosuck: bo macie ewidentnie problem

hosuck: do przekazania prostej informacji

malyhyung: HYUNG TO WCALE NIE JEST PROSTE OKEJ.

hosuck: sama sytuacja jest prosta, informacja też

hosuck: kookie będzie miał trudności z przetworzeniem jej

hosuck: ale nie martwcie się, tym też się zająłem

hosuck: on tylko nie wie, dowie się później

hosuck: nie pytaj o co chodzi z moim zajęciem się tym, nie ważne

malyhyung: hobi hyung wtf czemu MY nic nie wiemy

joon47: właśnie??

hosuck: ZAMKNIJCIE SIE

oneandonlykookie: okej zaczynam się poważnie bać

oneandonlykookie: jak bardzo to jest poważne bo jestem tak jakby tuż obok sesji dla Kleina i nie wiem czy iść do łazienki

joon47: lepiej pójdź

malyhyung: załatw mi bieliznę

oneandonlykookie: okej jestem

oneandonlykookie: plus nie, nie załatwię ci chim

hosuck: namjoon zarobił już pieniądze na studia

hosuck: a jimin ( co wiesz już ) skończył liceum niedawno

hosuck: i wyjeżdżają do seoulu mieszkać na studia

hosuck: najprawdopodobniej będą mieszkać ze mną

hosuck: takie trudne było do przekazania?

malyhyung: boże hyung nie masz w sobie nawet kapki wyczucia :))

oneandonlykookie: ...co

oneandonlykookie: przecież mieli być tu jeszcze rok

oneandonlykookie: przynajmniej joon miał być

joon47: szef dał mi niezłą podwyżkę trzy miesiące temu

joon47: nie wiedziałem, że mi starczy, ale jak się okazuje, w sierpniu będzie mój ostatni miesiąc pracy

joon47: stać mnie już na studia, a mama z tatą jednak stwierdzili, że będą mnie wspierać w jakimkolwiek kierunku, w którym chcę iść

joon47: ( byli na jakiś wykładach dla rodziców idk po co jak ja mam 21 lat )

joon47: przynajmniej już wybaczyli mi to, że powtarzałem drugą klasę liceum lol

malyhyung: nadal nie wiem jak mogłeś oblać biole matme i chemię, skoro był prosty materiał

malyhyung: ALE NIE ROZWODŹMY SIĘ NAD TYM

malyhyung: wiesz, że rodzice nie pozwolą mi na rok przerwy bez nauki

oneandonlykookie: ...czyli zostaję sam w Busan, dopóki nie skończę liceum, tak?

malyhyung: przepraszamy kookie

joon47: wiesz, że muszę korzystać dopóki rodzice się nie rozmyślą

hosuck: przyjdę do ciebie i twojego chłopaka dzisiaj, co?

oneandonlykookie: rozumiem, namjoon-hyung

oneandonlykookie: i nie, hobi-hyung, nie przychodź

oneandonlykookie: ja do ciebie wpadnę za kilka dni, muszę coś załatwić w tym tygodniu i nie będę miał czasu

hosuck: oh, okej

oneandonlykookie: muszę iść, bo taehyung niedługo kończy sesję

Ekran główny>SMS

Do: TaeTae

będę na ciebie czekać przed budynkiem

I tak stał kolejne dwie godziny, bo jego chłopak tak naprawdę wcale sesji nie kończył, a dopiero zaczynał, tylko Jungkook musiał się wypłakać.

***

- Buba, Jezu, co ci się stało? - podszedł do niego szarowłosy, chwytając go za policzki. Był okropnie zmartwiony, gdy tylko zobaczył jego podpuchnięte, czerwone oczy i wymuszony, niewielki uśmiech.

- Cz-cześć tobie też - pociągnął nosem.

- Jungkookie, co się dzieje? Ktoś ci coś zrobił? Powiedział?

- Jak w-wrócimy do d-domu to ci powiem - spuścił głowę, a wyższy przyciągnął jego ciało do swojego powodując, że jego głowa spoczywała na jego ramieniu.

Idealne zdjęcie do artykułu.